wielkaemigracja

...tylko nietuzinkowi ludzie idą pod prąd...

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie


#511 2019-11-05 09:29:35

Meli

aktywny

Skąd: Dummland
Zarejestrowany: 2016-11-29
Punktów :   

Re: Natura

Uczta dla oka....


Herr lass Gras wachsen, die Anzahl deiner Rindviecher wird immer größer...

Offline

 

#512 2019-11-05 18:39:49

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Dziekuje Meli

Mam ciekawy link o grzybach bo przeciez wciaz trwa sezon na grzyby.

https://www.youtube.com/watch?v=T6Zae2nZX6k


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#513 2019-11-07 22:28:39

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Nurkujacy zimorodek ! Fot z netu

https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/s960x960/75594554_1618614064958725_4880086826926211072_o.jpg?_nc_cat=106&_nc_eui2=AeGMp8d9pZc1bwJNBiawF8MDjUDJkx9BNCziyH7cfiwhmY_NFpM1suQ0eC38IProrU1D1LadY7GGAYhZRWblrS9KiCUGkXfWtosnjM0DqZ3H2A&_nc_oc=AQmJbokvoxZgof6UeGQB2P3BCMmv5tLjk2sAPqxFjje7yPtZ1QzTmXLQtTInlbBROoe76Cv56YqZPunkYscK1wfr&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=5af8242ec0426f3aa03b0c14a0872010&oe=5E52E0F5

Pozwol mi i moim dzieciom zyc.

https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/74666248_10215797612515059_1791301748149714944_n.jpg?_nc_cat=1&_nc_eui2=AeE70DKcs7BIAZQ3JhpAjflHTjMYBbN35Nic4DJtw7H0lb3Zo7pPKyX97IVbfktqZIsFIKrtBxc7tyHpr7ZhDhxgtAZakx1R44yvVHxGo2isIA&_nc_oc=AQmVrD4wsW6pQzWspIGpXRF8rc5ZHnWJoNjMQk-uTwXemfYpVMRPuHqcDYKuKin6eUjz3NibmtBuse1EDEG5eWni&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=a3a43bc4aeb9f593e6e10a2e6d6fe99e&oe=5E4FA8E4

Gile ,fot. Eero Kiuru

https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/p960x960/76697302_546967879467147_6918083250220957696_o.jpg?_nc_cat=100&_nc_eui2=AeENVuyT35l4wmLkLGq_8PvD5n2tVk9s1hhQ8oQAdEpAtQyIGrHYMUsWZkI1-bP_9rOIilEoi7PB5ODaQlhGb6-aPjB5Ge6LkSKVTGx7zjykhQ&_nc_oc=AQkyBeCfV_tEK0K4tqCupMxxD-UJonE2gANOTOGNkTrCzIkNpkZ8nZ2k8ai7vD-AndWw9YzIrnUSeWr4Cs3qibL5&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=d516e7540875f60a2db1ee815a8b565e&oe=5E472D25

Mieczysław Jankowiak, Modraszka
KSF - Krzeptowska Szkoła fotografii

https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/s960x960/74880661_2601500783270588_8596349233030758400_o.jpg?_nc_cat=104&_nc_eui2=AeFmV4zORevbqd3IyOXYjvsEk01OWEeDRtKF9hVeOQuK6C6SMpIPKJuMthbnpWnkTUOyyzgxVuZE4EjhTjo-lm6KPWtfFfL_NRs802F5Ao6TIg&_nc_oc=AQnSN5mMhZb7uSsSB-9E7B04UgOx-SWL1h_7sEzk3q7VfoyGMT4-_UHLZx2zOJ6hWNREvvdctkDQB-Cej2zH-7B-&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=9ef2672064b586241d1bd4997a36b5a4&oe=5E4A7EA5


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#514 2019-11-08 00:18:08

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

I u nas w Polsce sa Wspaniali Ludzie

https://www.youtube.com/watch?v=BSNn1Yk9iKU


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#515 2019-11-08 07:56:44

Meli

aktywny

Skąd: Dummland
Zarejestrowany: 2016-11-29
Punktów :   

Re: Natura

Tak,Luce...mamy wielu wspaniałych ludzi.Tylko oni w natłoku globalnego pazerstwa i znieczulicy,często są pogardliwie omijani.Widać to szczególnie po negatywnych ocenach tego filmiku...


Herr lass Gras wachsen, die Anzahl deiner Rindviecher wird immer größer...

Offline

 

#516 2019-11-08 19:33:02

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Meli nie zauwazylam razacej liczby negatywnych wypowiedzi. A co do lajkow to 45 negatywnych do 1,4 tys pozytywnych tez o czyms swiadczy

Wczoraj caly dzien bylam w zwierzyncu. Sam na sam z cala ferajna Troche mialam czasu na glaskanko. Mamy taka jedna psia dame ,ktora jest niesamowicie smutna ,jak jej ukochana pani gdzies wyjezdza albo jest po za granicami jej psiego wzroku Nigdy nie dawala sie rozweselic. Nie chciala sie nigdy bawic i nic ja nie interesowalo oprocz tego co sie dzieje za oknem. Wpatrzona w brame godzinami ,w napieciu oczekiwala na powrot swojej krolowej.
Natomiast wczoraj cos sie zmienilo. Sunia pospala i chetnie podchodzila do mnie na male pieszczoty. Pozniej rozbawila sie na calego i zarazila tym inne psy.
Nawet nasz najwiekszy windund,ktory ciagle ma problem z adaptacja ,podskakiwal zabawnie i chcial sie bawic. na dworze bylo za zimno wiec troche pobrykalismy w domu Pozniej trzeba bylo ta chate ogarnac po tych psich harcach.

Pawie sa coraz piekniejsze. Powoli rosna im te oka na ogonach ale w sloncu mienia sie wspanialymi kolorami. Nawet samice sa piekne. Ich szyje sa wspaniale opierzone ,metalicznym niebiesko-zielonym kolorem.

W tej chwili moja sunia obok mnie tak mocno zasnela ! W ogole teraz bardzo duzo spi.Ale to taka pora roku ,ze czlowiek tez by spal  i spal. .....nawet moje koty wiecej spia. Przychodza do domu poznym wieczorem i cala noc spia . Dla nich na dworze w nocy ,troche za zimno Jak dla mnie to tez bym juz poszla spac...ale chyba za wczesnie 


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#517 2019-11-08 20:23:53

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

I jeszcze pare linkow do krotkich filmikow z przemyskiej kliniki :

https://www.youtube.com/watch?v=0zpCCdI_K_8

https://www.youtube.com/watch?v=AxkUv4rOJlU

Niedzwidzica Cisna (pamietacie Cisne i psa Bari?) wlasnie przeszla przez powyzsza lecznice :
https://www.youtube.com/watch?v=vkbX01uWFNw

a tutaj dla przypomnienia z psem Bari:
https://www.youtube.com/watch?v=WWeYthG7g84
https://www.youtube.com/watch?v=WWeYthG7g84


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#518 2019-11-10 21:52:42

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Czas na grzyby nadal trwa,choc juz sa przymrozki. Pamietam jak pare lat temu zbieralam prawdziwki w grudniu. Mroz scinal wsyzstko co bylo ponad mchem i trawa. Te ,ktore nie wychylily kapelusza byly calkiem zdrowe i cielam je do koszyka.
Prawdziwkow od kilku dni juz nie widze,sa jeszcze podgrzybki i w moich lasach jest jeszcze dosc duzo rydzow. Chociaz ta sama historia. Lekki mrozik scina te ,ktore sa ponad sciolke lesna. Na spacerze,tuz obok domu natrafilam na niezla kolekcje
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/p1080x2048/75279184_552074025581070_5348615935844417536_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_oc=AQlb3Sen7NuIT5My_FXGikFEB2wLMZd-jKHzmvBfUwcHGaPWJjDSGlxorRp3WL62aUutfw1w7wf41FfXAQnbm2Ku&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=8fb1af2feac9602f5fab361c83847a75&oe=5E447833

I musze przyznac ,ze zdrowe jak te przyslowiowe rydze Skad takie powiedzenie ? Chyba z tego ,ze zdrowy rydz jest twardy. Bo robale tez wiedza co dobre i czasami nie uzbiera sie zadnego zdrowego rydza. Te w koszyku byly zdrowe,duze i czesc jest przeznaczona dla mojej jutrzejszej szefowej. To starsza pani ,tez zapalona grzybiara .Boi sie zbierac rydzy bo ich nie zna. Dlatego dam jej tez te z nozkami.Zeby mogla je lepiej poznac. Jest tam tez rydz spod brzoz ,calkiem zielony wiec niby nie rydz a jednak rydz. Zalezy gdzie rydze rosna. Dlatego troche sie roznia miedzy soba. W wiekszosci dzisiejsze rydze sa spod sosen a raczej z takich trawiastych  polanek miedzy sosnami.
Dzisiaj blizej domu bylysmy na spacerze. Deby juz sa calkiem jesienne.
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/75418233_750432738764004_3412784896052035584_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_oc=AQkFZjFQhfmrhfaknqPeJoUNY6p1jRbh15c180VmCrUOmMLh2E7RDf0eyhm8H1H_AVZurCsaKlYgcb0x0a9WNP6N&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=ff93779d625ec7f5f58c1a73291c0c8c&oe=5E4B529B
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/76730125_1798759363764353_4571633137699782656_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_oc=AQmGyDleYopDt2kUStZ4Oj1KZ84894vPhgrVIFut2Wpp3NYWCEBHjESv6zd79NGPsYrIFurQ4RtW4xX0nF4gQi4r&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=df34587e2f1605a17d1c93d619da52f9&oe=5E448C5C

Byla piekna pogoda....a wczoraj bylysmy w mojej dawnej wiosce w gorach. Ten dom w dali to wlasnie w nim mieszkalam 6 lat. Ech....a jakie widoki mialam Nigdy bym sie nie wyprowadzila z tego miejsca ale moje stare kosci juz nie chcialy spartanskich warunkow jakie mi przez te 6 lat oferowal byly wynajemca
Dobrze ,ze mam blisko ,wiec zawsze moge odwiedzic moje ukochane gorki.
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/74211397_651237938736921_5007408203248435200_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_oc=AQkjImN1y7Md1bZp3jUWcFpjBu6UdBkVdSHoG8vAYAjhHYBCT4yg05YoVIZLT7HWdLuYVo_USyWro8ji0gXlTekY&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=3c39a7f652ac621f29de6651bed62acb&oe=5E54797C
Ponizej ulubiona gorka Berty Z niej pedzi na leb i szyje
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/75450142_530382314464331_5790580629087191040_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_oc=AQmDq0dYjMzmV9Iw7Z5maz-v0RQtqPBjhKcVKwIXL108dj7qNfpdat_udcETXvG_VyTmiWH8iZWWWXQrvZptcRN6&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=0e28515b84ca6117f40d2f2daff30a96&oe=5E5F26CA

Tutaj wlasnie ,tez pedzi jak wariatka. Kiedys jak naucze sie wklejac tutaj filmiki to wam pokaze na co ja stac   
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/75371727_414609229468244_1285549665210597376_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_oc=AQkdQ-GXX2LDrEHZhvtjRJmjbdjoXcLricaaJ1dXS-w4RtiptyEMjvUjYgx4fJ1Pfxevduh8y1V_ZWgTKKzEMrag&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=f52b86e0226efa8c5fde5a88637abc2a&oe=5E459E16

Czas sie zbierac do spania. Ksiezyc pieknie swieci na bezchmurnym niebie. Jest juz jakies zero a moze i -1. Jak bylam na wieczornym spacerku to powoli scielil sie po trawie szron. Autko mam juz w garazu wiec nie bedzie porannego skrobania

Dobranoc


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#519 2019-11-11 08:55:56

Meli

aktywny

Skąd: Dummland
Zarejestrowany: 2016-11-29
Punktów :   

Re: Natura

No tak...Berta wygrała główną wygraną trafiając na Ciebie,Luce...


Herr lass Gras wachsen, die Anzahl deiner Rindviecher wird immer größer...

Offline

 

#520 2019-11-12 19:50:32

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

He,he...Meli, to ja tez wygralam ,trafiajac na Berte

Trafilam na ujmujacy filmik. Sloniatko caly czas bardzo sie balo ale matka gotowa byla bronic w razie czego. Ludziska fajne,dokarmiali slonie poki nie nadeszla pomoc

https://www.youtube.com/watch?v=iiVCN6ZXTIY


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#521 2019-11-13 19:06:09

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Zimno ,zimno....ale tak dzisiaj wspominalam listopad ze swojego dziecinstwa. W listopadzie to juz byl snieg. Przewaznie na 1 listopada spadal pierwszy obfity snieg. Panie wkladaly swoje miski i futra i odbywala sie  parada mody na Wszystkich Swietych.
Natomiast w pazdzierniku juz lecialy liscie,po pierwszysch przymrozkach. Pieklo sie ziemniaki w ogniskach. Mielismy duza dzialke za miastem i byly tam warzywa kwiaty i ziemniaki. Po wykopkach ,rodzice rozpalali ognisko i trzeba bylo czekac,zeby tego popiolu bylo duzo. Jak juz bylo tyle tego zaru z goracym popiolem wrzucalo sie ziemniaczki. Czy pamietacie smak pieczonych ziemniakow  ? Byly pyszne ! Czasami palce byly poparzone bo nie chcialo sie czekac az ostygna
Wieczory byly zimne ale przy ognisku bylo cieplo. W plecy tylko wialo .
Chcialam sobie dzisiaj przypomniec kiedy ostatni raz pieklam ziemniaki w ognisku ? Chyba jak dzieci byly male. Mialam wlasny ogrod. Ale pozniej nastapila era grilowania a ogniska w ogrodach zabroniono rozpalac.
Tak mnie jakos na wspominki wzielo

Dzisiaj w pracy na moim drugim ogrodzie ,przycinalam troszeczke winogron. Posiedzialam pod moim sniadaniowym kasztanem. Dzisiaj juz tam sniadania nie jadlam,za zimno.

https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/p1080x2048/70142126_762686347547132_6653624985476661248_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_oc=AQn-pbLBTfXjl1JOu9B9iDoi6ow5H989rdKOVoSvLwnQPkcCUkXcUHdFZrwKHTBzPHD_Jez24F-Hcg6MhwZfpokW&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=e3ad9dee29a6d81d40ccab06d558cb4b&oe=5E4BA6D7

Zauwazylam ,ze wogole kasztany maja sie lepiej.Najwiekszego szkodnika szrotowki jakby mniej.  Na naszych dwoch kasztanach w tym roku prawie go nie ma. Kiedys bywalo tak,ze liscie brazowialy i spadaly a mlode kasztany jeszcze wisialy na galazkach. Nasz ogrodnik gdzies wywozi te liscie (w nich sa larwy ) bo nigdy ich nie widze na komposcie.
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/p1080x2048/75486077_1046149339069366_828998537181134848_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_oc=AQnY37_EULbVWe5UE0pJ6ukDGdJCTEDuQ7QkpoogIdnDGhh10koC0IV3H0zC1iWtYijMB3B2ddrWpl3oU6uQ0nKT&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=60d1de49de938c9f151a68cc40d4d430&oe=5E89407A
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/p1080x2048/73239604_2638600946177697_2337945750857580544_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_oc=AQnDsl_9xo_PQj2t2wwD8yTB0hjqFnUJ7WujRg46VTHjtYLLUejpvgLWN7bC4bTKe1BxFlzeTfsncjRIJ2IFwBZf&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=305edab6e6343d4ea7078d1cab0428b2&oe=5E4C6373

Jeszcze wam pokaze moja kwitnaca passiflore. Na tarasie jeszcze mrozu nie bylo. Ale juz zaczynaja jej zolknac liscie. Ma pelno pakow ale chyba nie dotrwaja. Okrylam juz donice i mam nadzieje,ze przezimuje do nastepnego roku .

https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/p1080x2048/74614019_436941783673811_5320395947715330048_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_oc=AQkmLqQ7vhzannBiRQL27dT3g3YWpeNjGaRQNdYiLoqwrDW5FyFxX6iVfhO4BFneWAO0tDv1BWJ48F9PqN6gf2bB&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=ba741f559344f9225c1a01daca04f309&oe=5E59AA86

Jesiennie jeszcze,kolorowo a w niektorych oknach juz widze swiecace sie gwiazdy betlejemskie. Nie za szybko ? Ale moze sa tacy co czas chca pospieszyc


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#522 2019-11-13 19:20:07

Meli

aktywny

Skąd: Dummland
Zarejestrowany: 2016-11-29
Punktów :   

Re: Natura

Właśnie też cały czas myślę,jak to było "kiedyś"...tak,na 1 listopada wdziewało się zimowy rynsztunek i pomimo tego tupało się z zimna...a już kalendarzowa zima,była też realną zimą z mrozami jak cholera a my w mini


Herr lass Gras wachsen, die Anzahl deiner Rindviecher wird immer größer...

Offline

 

#523 2019-11-13 22:38:35

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Tak Meli,czesto na 1-szego skrzypial snieg pod butami. A rodzice zawsze ostrzegali ,zeby sie nie zblizac w tach sztucznych futerkach do swiec. Bo przeciez jak bylismy mali to na grobach palily sie swiece. Znicze byly pozniej.
Te swiece czesto stawialo sie w sniegu. Taki byl listopad !


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#524 2019-11-14 21:07:11

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

"Pewnego dnia doszło do zaskakującego spotkania. Właścicielka sklepu Lori Jones w Kolorado miała nietypową klientkę: łanię, która przywędrowała z pobliskiego lasu, prawdopodobnie w poszukiwaniu jedzenia.  "

https://www.f7dobry.com/wp-content/uploads/2019/11/1-25.jpg

„Stałam za ladą, kiedy zobaczyłam, jak w drzwiach pojawiła się głowa łani, po chwili weszła do środka nie zwracając na mnie uwagi” – powiedziała Lori Jones.

https://www.f7dobry.com/wp-content/uploads/2019/11/2-24.jpg

https://www.f7dobry.com/wp-content/uploads/2019/11/3-21.jpg

"Patrzyła z zaciekawieniem na okulary przeciwsłoneczne i chipsy”, powiedziała Jones dla 9News. „Tak bardzo się śmiałam z powstałej sytuacji”.

Jones zrobiła kilka zdjęć zaciekawionej łani, a następnie zwabiła ją na zewnątrz orzechowymi ciasteczkami. Gdy zwierzę wyszło ze sklepu i się oddaliło, Jones wróciła do pracy.

Trzydzieści minut później łania znów była w środku … a reszta jej rodziny czekała przy drzwiach.

https://www.f7dobry.com/wp-content/uploads/2019/11/4-19.jpg

„Po prostu stali w drzwiach i patrzyli na mnie tymi swoimi wielkimi oczyma, dosłownie pytając wzrokiem:„ Czy my też dostaniemy ciasteczka?” – wspomina Jones, która poczęstowała na zewnątrz całą rodzinę ciasteczkami. Gdy skończyli jeść deser klasnęłam w dłoń, aby rodzina się oddaliła. "

https://www.f7dobry.com/wp-content/uploads/2019/11/5-16.jpg

Zdjecia Lori Jones.

https://www.f7dobry.com/do-sklepu-weszl … byNVq-2_ME


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#525 2019-11-15 08:56:25

Meli

aktywny

Skąd: Dummland
Zarejestrowany: 2016-11-29
Punktów :   

Re: Natura

Ale numer...


Herr lass Gras wachsen, die Anzahl deiner Rindviecher wird immer größer...

Offline

 

#526 2019-11-17 15:26:06

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

"Hamburger Tierschutzdemo größer als erwartet

Mehr als 13.000 Menschen und damit mehr Teilnehmerinnen und Teilnehmer als erwartet haben in Hamburg gegen Tierversuche demonstriert. Nach einem Protestzug durch die Innenstadt versammelten sie sich zur Abschlusskundgebung am Speersort. Anlass der Kundgebung waren die mutmaßlichen Misshandlungen von Hunden und Affen in einem Tierversuchslabor in Mienenbüttel im Landkreis Harburg.

Veranstalter hatten hohe Beteiligung erwartet

Die Polizei hatte bereits mit einer hohen Teilnehmerzahl gerechnet, nachdem die Veranstalter die größte Tierschutzdemo der deutschen Geschichte erwartet hatten. Der Demonstrationszug setzte sich am Sonnabend am Heidi-Kabel-Platz in Bewegung. Von dort führte der Demonstrationszug über Mönckebergstraße, Jungfernstieg, Gänsemarkt und Rathausmarkt durch die Innenstadt.

Schwere Vorwürfe gegen Laborbetreiber
Tierrechts-Aktivistinnen und -Aktivisten demonstrieren am Sonnabend gegen Tierversuche © NDR Foto: Helene Buchholz

Der Verein "Soko Tierschutz" gehörte zu den Mitveranstaltern der Demonstration. Er wirft der Politik vor, sich hilflos gegenüber dem "Profitgeschäft mit dem Vergiften von Tieren" zu verhalten. Der Betreiber des umstrittenen Labors in Mienenbüttel, das Laboratory of Pharmacology and Toxicology (LPT), versuche jetzt bewusst, von anderen Tierlaboren abzulenken. Nach Angaben des Hamburg Journal im NDR Fernsehen will die Gesundheitsbehörde prüfen, schon genehmigte Tierversuche des LPT zu untersagen.

Tierschützer sehen Hauptverantwortung in Hamburg

Einige Tierschützerinnen und Tierschützer waren aus anderen Staaten wie Österreich oder der Türkei zur Kundgebung nach Hamburg gereist. Die Organisatoren forderten in ihrem Aufruf zu der Demonstration die Freilassung aller Versuchstiere und das Ende aller Standorte des LPT in Hamburg, Niedersachsen und Schleswig-Holstein. Die Hauptverantwortung liege in Hamburg, wo sich die Zentrale des Laborbetreibers befindet. Laut Polizei verlief die Kundgebung am Sonnabend friedlich.
"
https://www.ndr.de/nachrichten/hamburg/ … OUey95MUJk


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#527 2019-11-19 21:58:50

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Wczoraj bylam bardzo zmeczona. Przyszlam z pracy pozno bo po 17 tej. Od samego rana lalo. Berta byla na porannym spacerku ,tylko kropilo. Jak przyszlam po 8 godzinach to niczym nie chciala sie dac zwabic na dwor. Rzucalam jej smakolyki na ogrod ,zeby choc siku zrobila. Porywala te smakolyki w sekunde i juz byla w domu. Nie pomogly zamkniete drzwi. Patrzyla przez szybe jak zbity ,mokry pies i mieklo moje serce. Na spacer tez nie chiala isc.Pomimo,ze ma taka peleryne przeciwdeszczowa. Wczoraj zrobila strajk.
Ja mialam mase pracy w domu i zupelnie pozno juz bylo ,jak sila chcialam ja wyprowadzic z domu. Przeciez ona sie nie zalatwila od rana. W wyobrazni widzialam juz jak wstaje w nocy ,zbudzona jej popiskiwaniem.
Ogolnie zmeczenie dalo mi sie we znaki i puscily mi nerwy   Nagadalam tej ksiezniczce i skrzyczalam ja za glupote i osli upor. Ja rzadko sie denerwuje na zwierzeta a jesli juz to zazwyczaj nie krzycze. Ale to ze zmeczenia emocje wziely gore.
I wiecie co sie stalo ? Koty przyszly do Berty. Usiadly obok niej na jej legowisku. Milka przytulila sie do psiny a ta spuscila glowe i wygladala na przestraszona.
Wkurzona poszlam spac. Po raz pierwszy w sypialni bylam sama. Nie przyszla Berta na swoje poslanie i koty tez. Zazwyczaj Milka sadowi sie na fotelu przy komputerze a Koru jak juz wraca z nocnych wedrowek to zasypia mi w nogach. Tej nocy  cala trojka miala mnie gleboko.....w nosie
Nad ranem przyszla Berta i koty razem z nia. Rano wstalam i przytulilam moje futrzaki. Od razu zrozumialy Dzien zaczal sie od codziennego rytualu czyli naszykowania jedzonka dla calej trojki.
Wszystko poszlo w niepamiec.....tak albo i nie. Z moich dlugoletnich obserwacji wiem,ze zwierzeta tez sie gniewaja ,tylko szybko wybaczaja. Ale nie sadzcie ,ze one zapominaja. Tak jak i my pamietaja przykre zdarzenia.

Dobrej nocy wszystkim 


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#528 2019-11-20 23:16:00

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

"Suhak stepowy wygląda jak zwierzę z filmu science fiction
Dziś dominujący podgatunek (S. t. Tatarica) występuje tylko w jednym miejscu w Rosji (w Republice Kałmucji) i trzech obszarach w Kazachstanie. Przez większość systematyków suhak uważany jest za antylopę.

Suhak stepowy wymarł w Chinach i Mongolii z powodu nadmiernego polowania na rogi, które są używane w tradycyjnej medycynie chińskiej.

https://www.f7dobry.com/wp-content/uploads/2019/11/g%C5%82%C3%B3wne-suhak.jpg

Dziś dominujący podgatunek (S. t. Tatarica) występuje tylko w jednym miejscu w Rosji (w Republice Kałmucji) i trzech obszarach w Kazachstanie. Przez większość systematyków suhak uważany jest za antylopę.

Suhak stepowy wymarł w Chinach i Mongolii z powodu nadmiernego polowania na rogi, które są używane w tradycyjnej medycynie chińskiej.

https://www.f7dobry.com/wp-content/uploads/2019/11/1-27.jpg
Po rozpadzie ZSRR nadmiernie polowano na suhaki stepowe, które były źródłem pożywienia w Kazachstanie, co zmniejszyło liczbę żywych gatunków do 21 000. Od roku 1919 suhak został objęty ochroną. Obecnie rząd Kazachstanu zakazał polowań w Sajdze, nakładając surowe kary i aktywnie walczy z kłusownikami, próbując uratować gatunek.

Te zasady i pomoc organizacji międzynarodowych doprowadziły do wzrostu liczby gatunku do około 250 000 w 2015 roku.
Niestety populacja suhaka stepowego poważnie się zmniejszyła, ponieważ duża liczba tych zwierząt zaczęła umierać z powodu tajemniczej choroby epizootycznej podejrzanej o pasterellozę w maju 2015 r. Śmiertelność stada osiągnęła 100% po zarażeniu. Pod koniec maja 2015 r. znaleziono ponad 120 000 ciał, zmarło ponad 40% całej populacji. Szacowana wielkość całej populacji przed wybuchem epizootii wynosiła tylko 250 tysięcy

Warto zauważyć, że w tym samym czasie doszło do masowego wycieku chemikaliów z rosyjskiej rakiety. Niektóre teorie sugerują, że układ odpornościowy zwierząt został osłabiony przez zatrucie chemiczne i uczynił je bardziej podatnymi na sezonowe wybuchy infekcji."
https://www.f7dobry.com/wp-content/uploads/2019/11/2-2.jpeg

https://www.f7dobry.com/suhak-stepowy-w … naqeKga_eE


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#529 2019-11-22 22:05:51

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Jesien ma swoje uroki,chodzi o jej barwy. Ale dzien niestety krotki.W zwierzyncu bylam ciekawa ,czy nasz drob idzie spac wraz z zachodem slonca. Okazuje sie ,ze dlugo swieca sie lampy na posesji ,na zewnatrz. Jest calkiem jasno. Wlasciciele dopiero od 16 tej zaczynaja prace przy wszelakiej zwierzynie w zagrodzie. Ruch i swiatlo lamp nie daje zwierzakom takiej mozliwosci ,zeby poszly spac. Psy tez biegaja po posesji do wieczora. Wiekszosc ubrana w cieple plaszczyki bo to przeciez prawie lyse pieski. Np harty galgo czy nasz whippet maja cieniutka skorke bez tluszczu i pokryta jest takim delikatnym aksamitnym wlosem. Brzuch ,nogi od wewnatrz sa zupelnie gole. W tych cieplych plaszczykach ,chetnie sie bawia i biegaja . Niektore maja takie zimowe plaszcze z dlugimi golfami,czasami wykonczone sztucznym futerkiem   Kiedys cykne fotke to pokaze. Buldozki francuskie tez maja plaszczyki i to dosc grube. To nasze bidy z pseudo hodowli .Kazde z nich ma jakas chorobe i trzeba o nie dbac.
Brakuje mi Lucy ,ktora niedawno odeszla za teczowy most.....ciagle sie za nia rozgladam.Albo lapie sie na tym ,ze nie moge sie doliczyc psow bo ciagle mi jednego brakuje    Tak jeszcze potrwa przez jakis czas....

Dzisiaj wstawie tylko jednego z naszych pawi. Ten lubi siedziec na bramie wjazdowej i czeka na listonosza ,zeby go straszyc. Tak wlasnie jest Od niedawna przyjezdza taki mlody chlopak i kiedys nam powiedzial,ze paw probowal go straszyc. Na jego widok strasznie krzyczal i zbiegala sie reszta pawi,zeby przygladac sie co tez ten listonosz pod brama wyprawia. A ten biedak,dzwiga nam ciezkie paki przewaznie z karma. Wnosi je do kontenera przed brama. Pawie chyba niezadowolone,ze wejsc nie moga do tego kontenera bo on go zamyka. Dra sie w nieboglosy. Na starego naszego listonosza nie zwracaja uwagi.
Latem paradowaly na pobliskim parkingu nad jeziorem. Ludzie sie dziwili skad te ptaki i nawet w lokalnej gazecie wyladowaly    Ja tam jestem za tym,zeby tam nie wedrowaly. Ale to wolne ptaki i fruwaja,oprocz jednej samicy,ktora wogole nie wychodzi z zagrody dla zwierzat. Lubi tam wszystkie zwierzeta i chyba chce tam pozostac. Niech tak zostanie. przez nasze psy ,pawie musza szybko reagowac i podfruwac wyzej jak te sa na wybiegu. Dlatego lepiej dla nielota ,ze wybrala zobie zagrode.
https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/p1080x2048/71385588_1152356074969095_8698744740880842752_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ohc=vzbV2hPvizEAQnD9B-sGYBnR1esPH8gxoIyAvwgBuyYwiKv9kdWfrotog&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=ebaee147a3ce03b0f11a2b80e27c6205&oe=5E482004

Dzisiejszy spacer z Berta byl na lakach i troche mnie tam przewialo. Kaszle od kilku dni. Jutro spacer bedzie po lesie ,tam zaciszniej
https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/77238860_433819200851411_8827153602922414080_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ohc=piD4WJc0deQAQmLPtzZ3T8_utXqJrzp6ylatG5T_PfUSQYHKMHlyeCHBQ&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=10f3759ec4badad9e8a0ce0bb3911cf7&oe=5E46889F
https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/72692182_548069409103902_8558218521966804992_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ohc=Hf8_WxJfDwEAQl342HYeFs3NF8qnaPRGZDFmEZemCwFAq4V6GuURF-a3g&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=034766ad274bf95d30c854f9337f0ec6&oe=5E439F82

Milego weekendu wszystkim ,fajnych spacerow bo niewazna czasami pogoda. A kazda pora roku ma cos dla nas

Ostatnio edytowany przez Luce (2019-11-22 22:10:28)


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#530 2019-11-22 22:22:37

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Wiadomosc pochodzi z 2016 roku. Na FB spotkalam pod nim komentarze ,ze ilez razy mozna to publikowac ! Ja to ogladam i czytam po raz pierwszy a dodam tylko ,ze dobre wiadomosci zawsze mozna czytac i ogladac
https://dobrewiadomosci.net.pl/12110-pr … QFDgAK5ryI


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#531 2019-11-24 20:04:36

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Pozegnalismy piekny dzien. Nie wiem jak u was ale u mnie bylo cieplo,slonce swiecilo i obdarowywalo nas darmowa wit D
Pomimo przeziebienia (mam okropny kaszel) ,poszlam z Berta na dlugi spacer. Chodzilysmy po lakach ,zeby cieszyc sie sloneczkiem jak najwiecej. Ta szalala jak zwykle i robi mi psikusy. Nie lubie jak mi znika z oczu a tak sie zazwyczaj dzieje jak na lakach sa remizy srodlakowe czyli takie wysepki,krzakow i drzew. Czasami ciagnie sie dlugi szpaler zarosli i ja ja ide drozka a Berta znika za tymi krzakami. Ale ona jak zna te tereny to robi mi psikusa. Specjalnie znika za tymi krzakami. Ja ja wtedy wolam i mowie ,zeby mi nie znikala. Po chwili uradowana jest juz na sciezce i jak jej groze palcem to podskakuje i biega tak jakby chciala ,zebym ja gonila. Ja wiem ,ze ona tak sie ze mna droczy. A jak sie rozesmieje to znaczy ,ze zabawe czas zaczac. Biegnie za krzaki i czeka. Ja podchodze do tych krzakow a ona uradowana wyskakuje i robi w kolo mnie koleczka. Lobuziara z niej 
Dzisiaj dusil mnie ten kaszel i nie za bardzo chcialo mi sie z nia bawic. Za kare wytarzala sie w jakims nawozie i mialam smrod w samochodzie    na szczescie brudne miala tylko szelki,juz wyprane schna.
Nie wiem czy juz tutaj wspominalam ,ze mam swietna szczotke do wyczesywania Berty. Troche to trwalo,zanim sie do niej przyzwyczaila. Teraz sama podchodzi ,zeby ja wyczesywac. Szczotke montuje sie wprost do odkurzacza :

https://i.ebayimg.com/images/g/1r4AAOSwPFFdmKdT/s-l300.jpg
https://www.dyson.hu/medialibrary/Images/Dyson/Products/Accessories/P/petgroom_inuse.ashx

Kudly wsysane sa przez  odkurzacz.Moja psinka teraz to bardzo lubi. Moje poprzednie psy zawsze byly odkurzane zwaklym odkurzaczem i tez to bardzo lubily. Zapoczatkowala to moja Mama , a pozniej wszystkie psy w rodzinie byly odkurzane. Trzeba tylko uwazac na uszy ,nos,te wrazliwe miejsca. Byl tez kot ,ktory to uwielbial i nawet jak wsysalo mu ogon to sobie nic z tego nie robil. Zwierzeta czuja ,ze to tez zabawa i sa chwalone za to.Moja na samym poczatku dostawala za to smakolyka. Dzisiaj juz o niego sie nie prosi ale traktuje to odkurzanie jako masaz


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#532 2019-11-24 20:23:10

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Wczoraj spotkalysmy sasiadke z jej nowym pieskiem. Wczesniej mieli buldoga francuskiego ale nigdy na spacerach nie byl spuszczany ze smyczy .Rzucal sie do wszystkich psow. Z ta sasiadka nigdy tez nie rozmawialam ,bo szybko z Berta schodzilismy im z drogi.Teraz kupili sobie bullterriera. Nie jestem za rozpowszechnianiem tego typu psow. Mam nadzieje ,ze bedzie dobrze wychowany i nie bedzie nikomu zagrazal. Sczeniak ma 5 miesiecy i wielka sile do ciaglych harcow. Sasiadka okazala sie byc bardzo mila mloda kobieta. Poszlysmy razem  na lake. maly wykonczyl prawie Berte    :
https://scontent-dus1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/77262535_634900050380451_3006460928058195968_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ohc=dXl0N_Xqt9oAQnbzbCltvwSGz_0AfI2KYFXdS-OqJFg_kGf3PJiQFeIwg&_nc_ht=scontent-dus1-1.xx&oh=15bf3ca4d1908d0994708c354afdb576&oe=5E8CB750
https://scontent-dus1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/78341514_928125764237617_3708531293173055488_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ohc=2W8hMR3N140AQng5n_iqIfs0PSo9vmkM_tQMhtIZtp4V8e8mAGX3H8cGA&_nc_ht=scontent-dus1-1.xx&oh=e078bd282c2917189586d887e6d45415&oe=5E83F330
https://scontent-dus1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/78214999_1494239644064829_7460531164369911808_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ohc=GQbUaDUH_Y4AQl2Jc1zSTMavAqmoxydgWrnb9xWLujz_Y02yHGaOewO7A&_nc_ht=scontent-dus1-1.xx&oh=c6594de98701a7cc1511f62c3ad77d7e&oe=5E7EA9F3
https://scontent-dus1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/77150160_571678400042496_4973399449607864320_n.jpg?_nc_cat=102&_nc_ohc=cQOxDBUgp8EAQmq2OYrdk9h-Fg-wbf73bKfub9valhsq8GkiPTskHC1lg&_nc_ht=scontent-dus1-1.xx&oh=20fea19672633b7ce5562a994757c862&oe=5E7E67F4

berta miala juz w pewnym momencie dosyc a ten maly chcial jeszcze biegac. na szczescie nadszedl inny piesek skory do zabawy. A my pozegnalismy towarzystwo Piesio bardzo fajny,przytulasek i garnie sie do wszystkich psow. Moze tym razem wychowaja przyjaznego pieska. Berta go szczerze polubila.

Ostatnio edytowany przez Luce (2019-11-25 21:38:40)


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#533 2019-11-24 20:28:49

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

Spotkalam tez dorodnego grzyba. Juz byl taki przerosniety . Kapelusz mi wygladal na podgrzybka,natomiast noga na prawdziwka. Nie cielam grzybka ,niech sie wysiewa
https://scontent-dus1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/78649482_1028127110875628_1175709664776552448_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_ohc=EWLDpJBzyNUAQm2BMrotjoG5-y0hj90xm8PFzTJpagIyZDRLohqj4nO-Q&_nc_ht=scontent-dus1-1.xx&oh=01184bedeecc97fca0c2f27e57bc3d8b&oe=5E41DC7C

Prawde mowiac juz mi sie nie chce rozgladac za grzybami.Ale jak widze taka rodzinke jak ponizej ,to nie moge sie powstrzymac ,zeby nie zrobic im rodzinnego portretu
https://scontent-dus1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/78465888_565431570695971_51805899819319296_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_ohc=E8sD1ELWGYMAQlepd3hLxWjHpa73h0herjtburiM-7mMjw18bS-BF8osg&_nc_ht=scontent-dus1-1.xx&oh=53e711212eebd74f78e04757d73f9ead&oe=5E46BD38

Jak nie spadnie snieg to jeszcze bedziemy sie cieszyc jesienia. Ale snieg czy sam deszcz zima jest bardzo potrzebny.

Dobranoc


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#534 2019-11-24 21:05:44

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

https://bi.im-g.pl/im/07/07/dd/z14485255V,Golab.jpg

"Taubenschutz-Kampagne
Keine Angst vor Stadttauben

Tauben werden oft als „Ratten der Lüfte“ bezeichnet. Viele Menschen mögen sie nicht besonders und fürchten sich vor Infektionen. Auch sind die Tiere in Städten meist nicht erwünscht, da sie Gebäude und Plätze verunreinigen.

Von der Taube sagt man, dass man sie liebt oder hasst. Doch Hass hat die Taube nicht verdient: Sie ist ein sehr liebenswertes und intelligentes Tier, steht für Liebe und Frieden und ist treu. Auch wenn man sie nicht liebt, hat sie doch von jedem eines verdient: Respekt.

Tauben helfen

Es ist ganz einfach: Du musst Tauben nicht lieben, aber behandle unsere städtischen Mitbewohner mit Respekt.

    Keine Angst vor Krankheiten. Die gesundheitliche Gefährdung durch Tauben ist nicht größer als die durch andere Zier- und Wildvögel oder Haustiere.
    Bitte nicht unkontrolliert füttern. Dem Zufutter fehlen oft wichtige Nährstoffe und auch die unregelmäßige Fütterung birgt Probleme für die Tiere.
    Tauben kennenlernen. Tauben stehen für Liebe und Frieden. Sie sind treue Tiere und bleiben ein ganzes Leben lang mit ihrem Partner zusammen. Sie sind sehr intelligent und können sogar menschliche Gesichter wiedererkennen.
    Nicht quälen oder ärgern. Niemand wird gerne getreten oder verscheucht. Das Leben der Tauben in der Stadt ist schon schwierig genug. Wir sollten es ihnen nicht noch schwerer machen.
    Stadt auf tierschutzgerechte Lösungen ansprechen. Taubenhäuser und -türme helfen dabei, den Bestand der Tauben tiergerecht zu regulieren. So können sie artgerecht gefüttert und ihre Gesundheit kontrolliert werden. Die Tiere können in Ruhe nisten und ihre Eier durch Attrappen ausgetauscht werden. Dadurch entsteht ein kleinerer, gesunder Stadttaubenbestand. Unser Leitfaden und unsere Checkliste zeigen wie es geht.
    Tauben in Not helfen. Wenn Du eine kranke oder verletzte Taube siehst, erkundige Dich am besten bei einem Stadttauben- oder Tierschutzverein, wie und ob man dem Tier helfen kann. "

https://www.tierschutzbund.de/aktion/ka … 8nT2YHRWmQ


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#535 2019-11-25 09:36:57

Meli

aktywny

Skąd: Dummland
Zarejestrowany: 2016-11-29
Punktów :   

Re: Natura

Ten odkurzacz bardzo cwany...co do tego Bullterriera,to taką rasę psów wybierają ludzie zakompleksieni(moje osobiste zdanie).Tak samo te biedne buldożki...koleżanka syna ma suczkę-Matyldę,jedno oko jej wypada i uwielbia kocie odchody...brrrrrrrr
Nie mają czasu dla tych zwierząt,ale "wypada" mieć coś oryginalnego na pokaz


Herr lass Gras wachsen, die Anzahl deiner Rindviecher wird immer größer...

Offline

 

#536 2019-11-25 20:02:02

 Gabiffm

aktywny

Skąd: Nibyland
Zarejestrowany: 2014-03-22
Punktów :   35 

Re: Natura

kotka czy tez zolwia tez mozna prowadzac na smyczy..lub prosiaczka chociazby...
i juz bylaby oryginalna..

Ostatnio edytowany przez Gabiffm (2019-11-25 20:02:43)


Osmoza durniów do elit światowej władzy zachodzi z przyspieszoną akceleracją. Niestety, nie wszyscy spośród nich kończą tak fatalnie, jak sobie tego od serca życzę (Stanisław Lem)

Offline

 

#537 2019-11-25 22:23:30

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

No niestety Meli tak jest jak piszesz. Matylda powinna byc zoperowana ,jesli chodzi o jej oko. To wada genetyczna ,wlasnie tej rasy. Niestety psy jedza swinstwa ,nie tylko Matylda. Matylda nie jest brzydka to ludzie o brzydkich sercach spowodowali ,ze bawiac sie w "udoskonalanie"rasy ,powoluja do zycia chore,kalekie stworzenia

Tydzien zaczal mi sie od tragedii...jakich zreszta wiele na tym swiecie. Dzisiaj rano ,tuz przed moim ogrodem nr 2 w ktorym pracuje,znalazlam na ulicy potracona wiewiorke. Nasza wiewiorke. Niestety ,wiewiorki sa bardzo nieostrozne. Jeszcze mialam nadzieje,ze moze jest omdlala. Ale jak ja podnioslam z ulicy to juz wiedzialam ,ze nie zyje. Jej jeszcze cieplutkie cialko bylo zupelnie bezwladne a z pyszczka saczyla sie krew. Tragedia stala sie tuz przed moim przyjazdem do pracy. Jadac autem juz ja widzialam na ulicy. Dlugo trzymalam ja w dloniach. Zanioslam ja na jej ogrod. Polozylam w suchych lisciach pod poteznym klonem. Wlascicielka ogrodu a moja szefowa tez sie zmartwila ta wiadomoscia. Powiedziala,ze widziala ja wielokrotnie jak przeskakiwala ta ulice. Tam samochody jada bardzo powoli ale wiewiorki maja cos takiego,ze calkowicie nie zwracaja uwagi na auta albo pchaja sie wprost pod kola.
Prawdopodobnie na naszym ogrodzie-parku sa dwie wiewiorki. Szefowa ma  tez dwa male psy. Jeden zawziecie goni te wiewiorki po calym ogrodzie. A te z niego sobie kpia. Czasami zdawaloby sie ,ze same zaczepiaja Dzisiaj byla cisza. Pies wypatrywal swojej wiewiorki ale nie pokazala sie nawet ta druga. Nie wiem jak z ta druga wiewiorka,ja ich nie odrozniam. zawsze myslalam ,ze na naszym ogrodzie jest jedna wiewiorka. Zazwyczaj prowadza samotniczy tryb zycia. Czasami lacza sie w pary. Peter Wohleben napisal w swojej ksiazce ,ze wedlug jego obserwacji,wiewiorka jest najtroskliwsza zwierzeca matka.
Obok mojego domu jest droga przez las.Pomimo ,ze ograniczenie szybkosci jest do 50 km to wiewiorki wpadaja wrecz pod kola samochodow. Ostatnio jechalam z Berta i w ostatniej chwili zahamowalam ,Berta upadla z tylu z siedzenia .Byla przestraszona. Nigdy takiego hamowania nie przezyla. Gdyby ktos jechal za mna musialabym przejechac wiewiorke. Obok jest wioska ,ktora codziennie przejezdzam. Ograniczenie szybkosci do 30 km a i tak kieds lezala martwa wiewiorka. Znioslam ja wtedy z ulicy i polozylam w pobliskim ogrodzie. Troche dalej,zawsze widze zapracowana wiewiorke ,tuz przy ulicy. Zapewne zakopuje swoje zapasy.  Jak ja widze ,zawsze zwalniam pomimo tych 30 km bo nie wiem co ona zaraz zrobi. Sa nieprzewidywalne.
Pod koniec pracy zanioslam ja na tyl ogrodu. Wykopalam dol wsrod korzeni drzew.Nakrylam ja jej puszystym ,pieknym ogonkiem....i zasypalam ziemia. Przytargalam wielki kamien,to na wszelki wypadek ,zeby przypadkiem pies jej nie odkopal.

Tam gdzie mieszkalam poprzednio,nieostroznymi zwierzetami byly borsuki. W nocy w poszukiwaniu jedzenia wedrowaly po ulicach lub jej poboczach. Kiedys w dzien ,jechalam za takim borsukiem i wcale sie nie zorientowal ,ze jade za nim. Dopiero jak uzylam klaksonu,czmychnal do lasu.
A we Wloszech spaotykalam potracone jezozwierze,tez sie nie przejmowaly autami....

I tak mi sie smutno tydzien zaczal....ale trzeba isc do przodu ...po burzy wychodzi slonce a po nocy dzien....

Dobranoc.

ps)kilka wyjatkowych zdjec z internetu z wiewiorka w roli glownej.(na poprawe nastroju)

https://dinoanimals.pl/wp-content/uploads/2013/04/Wiewi%C3%B3rka-wiewi%C3%B3rki-DinoAnimals.pl_.jpg
https://3trolle.pl/39791-big_default/puzzle-260-el-lesne-zycie-wiewiorek.jpg
http://womanadvice.pl/sites/default/files/imagecache/width_660/wiewiorka_joga.jpg
https://live.staticflickr.com/65535/48055379923_2282b8d5ae_b.jpg
https://laughingsquid.com/wp-content/uploads/2019/02/Geert-Weggen-and-Red-Squirrel-Taking-Photo.jpg


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#538 2019-11-26 09:50:22

Meli

aktywny

Skąd: Dummland
Zarejestrowany: 2016-11-29
Punktów :   

Re: Natura

No,smutna historia z wiewiórką....

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska w latach swojej młodości też miała oswojoną wiewiórkę-Lorek chyba miała na imię.Nosiła ją na szyi jak kołnierz.Też skończyła tragicznie-jej siostra Madzia zatrzasnęła ją drzwiami(czy coś w tym stylu).

Do nas na taras też przychodzi wiewiórka-chodzi po ścianach i suficie...jak ona to robi?...


Herr lass Gras wachsen, die Anzahl deiner Rindviecher wird immer größer...

Offline

 

#539 2019-11-26 22:11:24

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

"Nie każdy z radością wita niskie temperatury i konieczność zaopatrzenia się w rękawiczki. Jednak nawet chłodna pogoda może mieć swoje zalety i nieść ze sobą zjawiska godne uwagi.
Lodowe kwiaty
Wybierając się na spacer przez park możesz natknąć się na pole pięknych białych kwiatów. Jednak jeśli przyjrzysz się nieco bliżej, zdasz sobie sprawę, że to nie do końca kwitnące rośliny.
https://nauka.rocks/wp-content/uploads/2018/11/kwiaty-3-662x497.jpg
Ta nietypowa struktura nazywana jest lodowymi kwiatami. Cienkie paski lodu wyłaniające się z obumarłych roślin zwijają się i skręcają w coś na kształt kwiatów.
https://nauka.rocks/wp-content/uploads/2018/11/kwiaty-1.jpg
Powstawanie
Zjawisko występuje, gdy korzenie i łodygi roślin nie są jeszcze do końca zamarznięta, a wewnątrz nich oraz w glebie wciąż znajduje się wilgoć. Woda jest wtedy przenoszona do wyższych części roślin i tam zamarza, tworząc warstwy lodu.
Kolejne zamarzające części wody próbują się wydostać na zewnątrz przez pęknięcia w łodydze, co sprawia, że powstałe już warstwy lodu są wypychane na zewnątrz. Cienkie paski lodu zwijają się i tworzą delikatne płatki lodowych kwiatów.
https://nauka.rocks/wp-content/uploads/2018/11/kwiaty-4-662x497.jpg
https://nauka.rocks/wp-content/uploads/2018/11/kwiaty-5.jpg
Odpowiednie warunki
Lodowe kwiaty najczęściej można zobaczyć późną jesienią lub na początku zimy, kiedy rośliny wciąż jeszcze mają w sobie odrobinę wilgoci i wody. Zjawisko jest stosunkowo rzadkie i występuje tylko w czasie przymrozków.

Podobno w Finlandii lodowe kwiaty należą do bardzo popularnych widoków. Być może jednak również uda ci się je zobaczyć podczas kolejnego spaceru."

https://nauka.rocks/lodowe-kwiaty/?fbcl … cv3gUpjo8M

Ostatnio edytowany przez Luce (2019-11-26 22:11:45)


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

#540 2019-11-29 19:59:23

 Luce

aktywny

Skąd: Eifel
Zarejestrowany: 2014-03-24
Punktów :   

Re: Natura

W moich rejonach trwaja polowania. Smutny czas.
Zwierzeta coraz czesciej wiedza,czuja ,kiedy ten czas nadchodzi. Potrafia sie wyniesc z tych rejonow na czas dluzszy. W tamtym roku jeden z grafow zrobil polowanie jak co roku. Przyszli z polowania bez zwierzat. Ja jego znam i nie wiedzialam czy smiac sie czy gratulowac zwierzakom
Niestety w przyszly poniedzialek wybiera sie ze swoimi ludzmi na polowanie. Mowil mi ,ze duzo jest zwierzyny i na pewno cos upoluja. On wie ,ze ja nienawidze mysliwych. On twierdzi ,ze on nie z tych "buraczanych mysliwych" ,ale ja wiem swoje. Nie rozmawiamy na te tematy. Kiedys mu powiedzialam ,ze to nie polowanie ,tylko zawody strzelnicze z tych bud mysliwskich. Na czas polowan potrafia jeszcze dostawic takie na kolach. Stalych czasami jest po 4 na jednej lace. Nagonka nagania na ta lake a ci w tych budach strzelaja jak do tarcz. Noie chce sie denerwowac bo szlag mnie trafia. Jak mozna karmic te zwierzeta dzien w dzien a pozniej do nich strzelac. Zrobili sobie hodowle dzikich zwierzat ! A nam wciskaja ,ze jest za duzo zwierzat i trzeba je odstrzeliwac.
Mysliwstwo jest sportem dla nich i to nie w przenosni. Wychodzi nawet gazeta z tytulem mysliwstwo sportowe.
Ja sie tak znowu o tym rozgadalam,bo tydzien temu w sobote,niedaleko mnie bylo polowanie. Przez jakies 3 godziny strzelali non s. Te zwierzeta byly chyba podziurawione jak sito.
Dzisiaj na spacerze w oddali slyszalam strzaly. Strzelali przez rowne pol godziny ,co sekunda byl strzal z niewielkimi przerwami.Masakra!!! Jak mozna zabijanie nazywac sportem.
Tutaj w okolicy jest duzo takich prywatnych hodowli jeleni,danieli,sarn. Nie wiem na pewno ale mozliwe ,ze na czas polowan wypuszczaja te zwierzeta na wolnosc. Dzikie zwierzeta sa bardziej cwane i jak juz wspomnialam emigruja na czas polowan. A te biedaki sa miesem armatnim. Nie jestem tego pewna ale takie cos praktykuje sie np we Wloszech. I to wiem na pewno. Ptaki jak bazanty wypuszczane sa na pola (bez krzewow i zadnych remis srodpolnych) ,strzelaja do nich jak do tarcz. Tez mieszkalam w takich rejonach.
No widzicie sami,mieszkac wsrod przyrody czasami nie jest fajne. Jest sie wtedy swiadkiem totalnej bezmyslnosci i okrucienstwa czlowieka.
W moim lesie tuz obok domu kiedys byly polowania. Ostatni raz wystrzelali wszystko co zylo,zaraz po tym ogloszono ten las rezerwatem przyrody i polowania sa zabronione. Ale ja widzialam na wlasne oczy jak wjezdzaja do lasy mysliwi z psami.Sadze,ze przed polowaniami zwierzyna jest naganiana na tereny lowieckie. Od dwoch tygodni nie widzialam u siebie zadnego zwierzecia. Byc moze same sie wyniosly slyszac w oddali strzaly.
Natknelam sie na mysliwska broszure a w niej informacje ,ze np  polowanie to obcowanie z natura :
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/78364454_516915149038060_8727675120895655936_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ohc=g_LJtYu0Gn8AQmOznq05QV6dbNCOuAU5Md3U967eUE6VE413_njpqhRAw&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=d77b54563881ab302e63fcc6ce20dd62&oe=5E86B333

ta...jedna pancia z drugim panciem, poglaszcza sobie martwe zwierzeta po futerku.....i postrzelaja z ambon ,zeby sie przypadkiem nie zablocic.
A ponizej podane procentowo jacy mysliwi sa fajni i ile dobrego robia dla natury...kon by sie usmial !
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/p1080x2048/77194459_446313956074928_6378177239451697152_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_ohc=yE6Lfqd0AIgAQkEBfj6TuuhRrxpA8wOD17sqXOx3U4i4ZEuTJSRnFQk1Q&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=33dfa1ac60cb27a99760beb7aa2f3298&oe=5E4566DA
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/79011700_2231328323837549_50420832995901440_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_ohc=wn5FlVnsUogAQkEfNr2LH3wEfkKXMUO7HUQxpeNG9N_NgAPclNqcQg1MA&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=eabd2de0a3cd17faed28ad5b1386a79a&oe=5E83F049
ta.....pomagaja naturze szybciej sie wykonczyc.

I na koniec akademia mlodych mysliwych ....brak slow....mam nadzieje,ze wsrod mlodych jest coraz wiecej przeciwnikow polowan. Internet jest wszechobecny i juz nie moga nam zamydlac oczu swoja dobrocia do natury.
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/p1080x2048/78037190_1511058679044138_4872228870725566464_n.jpg?_nc_cat=100&_nc_ohc=KMoJJtfqleYAQma7KjhjDrfQVjcm3-i5v4fIMQzZjOOxb33uHzMIOSpGw&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=5cdaad69c435f79abb7486d5ae7fcd3f&oe=5E7A21C6

Nie musimy zabijac w lesie zeby sie najesc. Dzisiejsze polowanie to tylko odkrywanie w sobie morderczych instynktow. Jak moze sie komus podobac martwe zwierze ?
Tak mnnie dzisiaj wzielo na ten temat bo mam dosc tych okolicznych polowan. Mieszkalam 6 lat w puszczach Eiflu i tam tego nie bylo. W ciagu tych 6 lat bylo tylko 1 polowanie z nagonka. Wsrod tej zwierzyny i ja sie znalazlam bo bylam na grzybach. Nie zauwazylam tabliczek ostrzegajacych. Naganiana zwierzyna mnie sie nie bala. Mijaly mnie biedne zwierzaki,mnie i mojego psa... a ja ryczalam jak glupia w tych krzakach. Minelam sie z nagonka w ktorej tez braly udzial dzieci. Czasami w lesie slyszalam pojedyncze strzaly,przewaznie noca lub poznym wieczorem.Ale to co tutaj sie dzieje to jakis koszmar !!!!Podejrzewam,ze lasy sa prywatne i robia co chca. Tam gdzie mieszkalam poprzednio to jednak byly rezerwaty.
Ech.....

Nie wiem czy juz tutaj pisalam ,ze dosc niedawno w DE w pewnym rejonie (musze poszukac dokladnie) ,jakas antymysliwska ekipa,poplasterkowala ponad 60 ambon. W jedna noc posiekali te ambony w plasterki. Nie zlapali ich a ja mam nadzieje,ze kiedys te budy i umnie sie zawala 

Ostatnio edytowany przez Luce (2019-11-29 20:05:23)


"Kiedy patrzę w oczy zwierzęcia, nie widzę w nich zwierzęcia. Widzę istotę żywą. Widzę przyjaciela. Czuję duszę".
- A.D. Williams

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.loth.pun.pl www.logistykaaon.pun.pl www.virtuning.pun.pl www.bmw.pun.pl www.politologia2009.pun.pl