TAJSKA ZUPA NA PODAGRYCZNIKU

2 garści liści podagrycznika, warzywa korzeniowe pokrojone: marchew, pietruszka, pasternak, chilli, sól, mleko kokosowe.
Liście pokroić drobno i wraz z warzywami zalać wodą. Gotujemy do miękkości. Doprawiamy chilli, solą i mlekiem. Podawać z grzankami

W dzisiejszych czasach, gdzie świat pędzi w straszliwym tempie często zapominamy o swoim zdrowiu. Nie zwracamy uwagi na to jakiej jakości jemy produkty. Pojawia się coraz więcej alergii pokarmowych. Dlatego mamy dla Was przepis na bardzo zdrowy chleb z samych ziaren, bez dodatku mąki. Posiada on wiele witamin oraz minerałów niezbędnych dla naszego organizmu. A przede wszystkim jest bardzo smaczny!

Polecamy !



Składniki:



1,5 szklanki płatków owsianych

4 łyżki otrębów owsianych (możemy zastąpić mieloną babką jajowatą lub mielonym siemieniem lnianym)

0,5 szklanki ziaren słonecznika

0,5 szklanki ziaren sezamu

0,5 szklanki siemienia lnianego ziarno

0,5 szklanki orzechów laskowych

1 łyżeczka soli himalajskiej

3 łyżki oleju kokosowego rozpuszczonego (możemy zastąpić olejem lub oliwą)

1 szklanka ciepłej wody (gdy masa będzie nadal bardzo sypka może dodać więcej wody)



Przygotowanie:



Wszystkie składniki mieszamy w dużej misce i odstawiamy na 2h. Kiedy wciągną wodę mieszamy jeszcze raz dokładnie i przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzewamy 180°C z termoobiegiem i pieczemy ok. 50min (bez termoobiegu 200°C góra-dół). Po tym czasie wyjmujemy chleb i zostawiamy do całkowitego wystygnięcia. Smacznego!




(z netu)

Aż pokosztuję. Dziś odkryłem w moim zielniku młodziutkie pokrzywy.
Szkoda mi darni na kompost wyrzucać, wiec je zawsze układam na skarpie no i od czasu do czasu ją też koszę, ale dopiero jak przekwitnie.
Moje poletka są czyściutkie, ale wkoło się zrobił prawdziwy zielnik i jak słoneczko wyjdzie to aż się roi od wszelkiej maści fruwającego narodu.
Jedyne co to nie dopuszczam do zakwitnięcia Kobylaka, bo rozsiewa się błyskawicznie i pozbycie się jego to tortura. Z każdego badyla wyrasta nowa roślinka, a korzeń potrafi baaardzo głęboko wrosnąć.
Dodam, że na ewentualne potrzeby farmaceutyczne rośnie go w okolicy pod dostatkiem...

Ostatnio edytowany przez Nemo (2019-05-16 21:13:51)

Szczaw ma różnorakie zastosowanie ale przede wszystkim jest zdrowy. Kobylak , nazywany też końskim szczawiem - jest raczej mało smaczny - gorzki. Jest go wiele odmian, ale rzeczony kobylak jest trudny do wyplenienia, a chemii nie stosuję.

https://www.vismaya-maitreya.pl/natural … zeniu.html

Na Świecie jest taka roślina o wielkiej mocy. Jeden jej liść wystarczy by rozłożyć taczkę pełną kompostu a z wydzielina z jej korzenia zwiększa odporność na choroby roślin rosnących w pobliżu. Wzmacnia działanie lecznicze innych roślin a samodzielnie ma działanie przeciw krwotocznie. Świeży jej liść, tak jak liść babki hamuje krwawienie.
O jakim zielu mowa ?

Druidzi z jej łodygi przepowiadali pogodę a w Chinach wróżono z niej przyszłość z pomocą I Ching – Księgi przemian.
My zapomnieliśmy o Niej. Nie doceniamy a może boimy ? Straszą, że w dużych ilościach truje, uczula na Słońce. Osobiście wiem, że nie da się jej zjeść za dużo. Liście jej mają lekko gorzkawy smak. Jest idealna do sałatek i serów. Zaostrza smak. Wprowadza harmonię do każdej potrawy. Nie boi się słodkich i wytrawnych potraw. Kameleon ?

Napar ze świeżych kwiatów jest idealny do parówek, maseczek, przemywania tłustej cery i jak nic ( oprócz szyszek chmielu) relaksuje w kąpieli.

Żucie tej „mocnej” roślinki znieczula ból zęba ( nie, to nie goździk), reguluje miesiączkę, leczy przeziębienia. Wywar z Niej przyspiesza gojenie ran, zapalenie dziąseł, ból gardła i jest panaceum na wysypki.

Jest przepiękną rośliną. Ma małe, matowobiałe kwiaty, czasami różowe koszyczki. Liście wydzielają łagodny, podobny do szałwii zapach. Liście ma wąskie, pierzaste, głęboko wcinane i ciemnoszarozielone. Łodyga owej rośliny jest żebrowana, szczytem gałęzista i zielona.

Już wiecie ? Tak ! To Achillea Millefolium czyli Krwawnik pospolity. Używana przez samego Achillesa pod Troją.
Moja Babcia zawsze dodawała co najmniej listek do zup, mięsiw, deserów. Jej fenomenalnym daniem był Królik w musztardzie i krwawniku. Z warstwy musztardy i krwawnika powstaje pyszna skórka. Można stosować to też do kurczaka.

2 łyżki stołowe ostrej, miodowej musztardy
¼ szklanki mąki
1 łyżka stołowa posiekanego krwawnika
sól i pieprz ( wg uznania)
90 ml wody
1 pokrojony królik ( zając, kurczak ) wagowo około 700 g.

Mieszamy w misce musztardę, mąkę i krwawnik. Doprawiamy solą i pieprzem. Stopniowo dodajemy wodę i ucieramy na gładką masę. I tą masą smarujemy ze wszystkich stron królika (zająca, kurczaka). Pieczemy w wysmarowanej tłuszczem brytfannie, naczyniu żaroodpornym przez 1 – 1,5 godziny w 195 C.
Można piec takiego zająca też w dole ( dla surwiwalowców). 2 h nagrzewamy dół. Mięso ze względu na marynatę należy zabezpieczyć folią, gliną ( cienka warstwa lub liśćmi chrzanu. Pieczemy 8h.

Smacznego !

(z netu)

Ostatnio edytowany przez Meli (2019-05-23 10:06:17)

Placuszki z czarnego bzu robie prawie co roku .Wlasnie zostawilam  na ogrodzie maly krzaczek czarnego bzu. Widze ,ze tutaj w DE szanuja ten krzew i czesto bywa w ogrodach. W Polsce tez go mialam. Lubie jego zapach

https://zdrowepasje.pl/content/soja-szk … BfUnN-YQjU

Warto przeczytać...

Ciasto marchewkowe,to też możliwość....chociaż już bardzo oklepane.Z cukini z pistacjami też jest bardzo smaczne
No ale pokrzywowe,to takie...nietuzinkowe

I tu jeszcze ciekawe ziele-skrzyp polny

https://sekrety-zdrowia.org/skrzyp-poln … 09H7HjSC8U

Luce...robiłam takie Carpaccio z buraków z prawdziwkami...oczywiście nie namawiam,ale jest rewelacyjne.

Tu coś innego...ale i to pewnie rewelka

https://zenwkuchni.com/smalec-wegetaria … -i-jablek/

Nie daj się upałom!!!

Mięta
Posiada wspaniałe właściwości chłodzące i orzeźwiające.
Chętnie korzystają z niej producenci lodów oraz nektarów owocowych.
W gorące dni warto sporządzić sobie herbatkę miętową (najlepiej schłodzoną).
Można również wrzucić kilka listków do szklanki z zimną wodą, kompotem czy lemoniadą.

Szałwia
Dodajemy ją do tłustych mięs, drobiu oraz ryb. Znakomicie poprawia również smak sałatek i potraw z pomidorów czy grochu.
Zioło ma silne właściwości chłodzące i odprężające – w upały warto zaparzyć herbatkę z szałwii. Pijemy ją po przestudzeniu, ale według niektórych zielarzy równie orzeźwiająco podziała ciepły napar.

Ogórecznik lekarski
Pędy, liście i kwiaty rośliny o drobnych kwiatkach w kształcie gwiazdki to prawdziwe bogactwo aromatów. Ich lekko słony smak przypomina smakiem ogórka.
Jego liście możemy wykorzystać do aromatyzowania napojów, a także dodawać do kanapek,
sałatek i zup.
Kwiaty ogórecznika po zamrożeniu w kostkach lodu (3-4 na kostkę) urozmaicą drinki serwowane podczas letnich przyjęć.

Krwawnik
Z krwawnika warto przygotować napój, ewentualnie łącząc go z miętą i rumiankiem. Po zalaniu zioła wodą zostawiamy je na około dwie godziny. Później przecedzamy, doprawiamy kilkoma kroplami soku z cytryny i uzyskujemy wyśmienitą i orzeźwiającą miksturę.

Melisa
Listki melisy cenione są m.in. za świeży i przyjemny zapach.
Na uwagę zasługują jej olejki eteryczne, które wykazują działanie uspokajające i poprawiające samopoczucie, co w upalny dzień na pewno warto docenić.
Spożywamy ją pod postacią napoju (łyżeczkę suszonych liści lub dwie łyżeczki świeżych zalewany filiżanką wrzącej wody, w miarę potrzeby schładzamy i doprawiamy miodem lub cytryną).

Lawenda
Lawenda jest uprawiana, głównie ze względu na urzekający aromat oraz cenne dla zdrowia i urody właściwości.
Po odkryciu właściwości chłodzących lawendy, zaczęto jej kwiaty dodawać do sałatek i deserów, także do orzeźwiających napojów.
Chłodzące napoje warto przygotować w połączeniu z melisą.

Kolendra
Jej małe, przypominające pietruszkę liście również wykazują silne działanie orzeźwiające.

Bazylia
Bazylia jest częstym gościem na naszym parapecie.
Zawarte w liściach rośliny olejki eteryczne mają też właściwości orzeźwiające, dlatego warto dodawać je do różnych letnich przekąsek.
Soczyście zielone liście mogą być również dodatkiem do napojów, razem z miętą i melisą.

Luce-buraki ugotowane w łupinach,potem obrać i pokroić w cieniutkie plasterki...

Pokrzywę kocham

  to jakis sredniowieczny tekst? Bo jezyk jakis taki pradawny

http://www.thestylishtube.com/czarny-se … arto-jesc/