...tylko nietuzinkowi ludzie idą pod prąd...
Polecialem dzis do Lidla, bo mieli w ofercie deluxe Wildlachs w polewie prowansalskiej do pieczenia w piekarniku. Oczywiscie oprocz Wildlachsa kupilem belgijskie praliny, creme brulee, mousse au chocolat i 50 innych rzeczy, ktorych nie mialem zamiaru kupowac
Ale pytanie w kwestii zasadniczej: mieli tez w Kühlregal (a wiec nie z puszki, nie mrozone, tylko w zafoliowane w plastikowym pojemniku) golabki. Jakos mnie te golabki tak zafascynowaly, ze je kupilem. Trzeba je dopiec w piekarniku, ale jaki sos siem robi do takich tradycyjnych golombkuff????
Offline
eee tam,grzybowy tez jest dobry do golabkow...
sprobuj Pogodniak,nie pozalujesz...tez czasem robie jak mi sie pomidorowy znudzi...
Offline
eee...ja sama robie grzybowy...
z proszku to tylko jak kupie...
Offline
serio?
to lepiej zeby sam grzybow po lesie nie zbieral...
Offline
Zbanowany
Ja też jak Pogodniak, byłem dziś wydać pieniądze w spożywczym, ale poszedłem do ALDI, bo dzisiaj mieli w ofercie Chardonnay, który uzyskał u Parkera 92 punkty- kupiłem karton ( 6 flaszek ) i właśnie pierwszą flaszkę skonsumowałem do muszli.
Wino nie jest złe, jest dobre i smakowite, ale na kolana nie powala. Moje Fonfile kupowane w JVD jest dwa euro tańsze, ale nie odstaje od tego premiowanego.
Trochę jestem zawiedziony, bo cztery lat temu był w Aldim Hiszpan z 93 punktami - ten powalał na kolana.
Rok póżniej był ten sam Hiszpan tylko już z 88 punktami, ale kosztował już 2 euro taniej, czyli tyle, co dzisiejszy 92 punktowy Francuz - 6,99 euro, pomimo to nadal był świetny. Potem przez rok Hiszpana nie było.
Pojawił się w zeszłym roku i był bezpunktowy, ale kosztował 4,99 euro i nadal był dobry.
Po co ten wywód?
Mój kolega mówi: "Nie jest sztuką kupić dobre wino, sztuką jest kupienie dobrego wina za niewielkie pieniądze"
Offline
pogodniak napisał:
ja pieczarki od muchomora nie odroznie!
przecie mowie zebys sam nie zbieral...
Kurti,ma racje twoj kolega...po prostu trzeba kupowac metoda prob i bledow,a nie punktow
kiedys kupilam swietnego Szampana w Aldim...kosztowal okolo 10 euro..i nigdy wiecej go tam nie widzialam...
kupilam podobnie opakowany,tez francuski,ale to juz nie bylo to,choc cena byla ciutke wyzsza...
nazwy niestety juz nie pamietam...
Offline
Gabiffm napisał:
kiedys kupilam swietnego Szampana w Aldim...kosztowal okolo 10 euro..i nigdy wiecej go tam nie widzialam...
kupilam podobnie opakowany,tez francuski,ale to juz nie bylo to,choc cena byla ciutke wyzsza...
nazwy niestety juz nie pamietam...
No ja tez pamietam, ze jakies 2-3 lata temu w Aldi byl super szampan francuski, rok pozniej kupilem na swieta, bo myslalem, ze to bedzie ten sam, a to straszny kwach byl
Offline
Tego szampana piłam raz u kolegi;wył wyśmienity.Rok później,było już badziewie.
Ja ostatnimi laty tutaj kupuję wino i szampana (Hausmarke):
http://www.weingut-knauf.de/index.html
(chwilowo coś tam zmieniają i nie ma do listy dostępu)
Offline
Pogodniak i Violcia,jak zobaczycie przypadkiem ten dobry w Aldim-dajcie cynka pleassss
Offline
moze sie pomyla i wleja ten dobry w tym roku?
Offline
patrz Viola pozytywnie...maja coraz lepsze leki...
Offline
ehhmmm...bo ja wiem...?
moze jakies gluckshormone w postaci czekolady?
Offline
bo ja wiem czy owoc marchewki dobrze na niego podziala...?
Offline
dzieki ci dobra kobieto...mam harbatke z cytryna...
Offline