...tylko nietuzinkowi ludzie idą pod prąd...
Sarcia tematem wzruszona,o jeeee...
Gdzie podział się ten Lwów,gdzie?...
Sowiecka gwiazda na czerwono świeciła
Tęsknotę , miłość i nas zniewoliła...
Byśmy za kasztanem w prochowcu tańczyli
Boso,bez butów...to obce cza-cz-cza
spotkamy sie we Lwowie,
we Lwowie o-jeeeee…
uj co moj somsiad powiee,
-co powiee ,,,o-jeeee….
Offline
...ależ macie talenty...aż mnie skręca , jam żadnego nie posiadam
Violuś , bardzo i to bardzo ładnie ...już widzę ten prochowiec , a może kufajka i filcaczki
spotkamy sie we Lwowie,
we Lwowie o-jeeeee…
uj co moj somsiad powiee,
-co powiee ,,,o-jeeee….
Offline
spokoj w moim sercu zagoscil
bo jade jutro do Lwowa
juz nie moge spokojnie usiedziec
bo czeka mnie tam moj ukochany Wowa...
kupilam nowy prochowiec,
sliczna chusteczke tez!
dwie pomaranczowe apaszki
zapakowalam w czemadan tez!
refren Kruniowy:
spotkamy sie we Lwowie,
we Lwowie o-jeeeee…
uj co moj somsiad powiee,
-co powiee ,,,o-jeeee….
blueeeeessssss
Offline
Majteczki koronkowe do prochowca pasująąąąą
Atmosfery z Wową nie zepsują
Chusteczką jedwabną wam pomacham
I potem na sofie z Wową pohasam
Do Lwowa,do Lwowa jedziemy pociągiem
To wszystko się szczęściem zowie
spotkamy sie we Lwowie,
we Lwowie o-jeeeee…
uj co moj somsiad powiee,
-co powiee ,,,o-jeeee….
Offline
blueeesssss
cza...cza..czaa...tez!
Offline
i panczoszki czarne na gumce
zapakuje tez!
do nich czarny gorsecik
z rozowa wstazeczka
pasowal bedzie przecie tez!
czeka mnie we Lwowie moj mily Wowa
doczekac sie nie moze wiec-
usycha z tesknoty...
wiec lzami sie i bimbrem zalewa!
refren Kruniowy:
spotkamy sie we Lwowie,
we Lwowie o-jeeeee…
uj co moj somsiad powiee,
-co powiee ,,,o-jeeee….
Offline
A potem razem z Wową do kąpieli pójdziem'
W pianie bimbrowej się pokąpiemy
i plecki wyszorujemy
Ubierzemy gorsecik,prochowiec i dalej w tany
Wowa-ty mój ochlapusku kochany
spotkamy sie we Lwowie,
we Lwowie o-jeeeee…
uj co moj somsiad powiee,
-co powiee ,,,o-jeeee….
Offline
cza...cza---czaaaaa
Offline
Na rowerku,mocium panie,
pedzi Sara na spotkanie.
w uszach szum,
w oczach lzy,
a na liczniku trzy.
dziwne mysli ma w swej glowie
"czy to mialo byc we lwowie?
a jak miasto inne znalazl,
to mi zrobil niezly kl.
drania dorwe kiedys przecie
choc bym miala i w karecie.
ksiaze z bajki?
podla menda!
uj go znajet gdzie sie szweda..."
biedne dziewcze placze,szlocha,
ze cacany juz nie kocha.
no i tam ten refren...
Offline
Gabiffm napisał:
spokoj w moim sercu zagoscil
bo jade jutro do Lwowa
juz nie moge spokojnie usiedziec
bo czeka mnie tam moj ukochany Wowa...
kupilam nowy prochowiec,
sliczna chusteczke tez!
dwie pomaranczowe apaszki
zapakowalam w czemadan tez!
refren Kruniowy:
spotkamy sie we Lwowie,
we Lwowie o-jeeeee…
uj co moj somsiad powiee,
-co powiee ,,,o-jeeee….
blueeeeessssss
...ślicznie , ale ten Wowa , to chyba nie Putin??? , bom nie pojadę
Offline
czeka mnie we Lwowie moj mily Wowa
doczekac sie nie moze wiec-
usycha z tesknoty...
wiec lzami sie i bimbrem zalewa!
spotkamy sie we Lwowie,
we Lwowie o-jeeeee…
uj co moj somsiad powiee,
-co powiee ,,,o-jeeee….
Offline
Ło!!! ...Duchu, na rowerku po przez Węgliniec???
Czemu nie??? ...stokrotki Pogodniakowe , zdążymy zabrać, no i pędzimy
...pędzimy do Wowy
w koronkowych majteczkach, pończoszkach od Kurtiego, prochowcu Violi, no to pędzimy
spotkamy sie we Lwowie,
we Lwowie o-jeeeee…
uj co moj somsiad powiee,
-co powiee ,,,o-jeeee….
Offline
cos ty Sara..ja bym tam w zyciu sie z Putinem nie spotykala...
nawet jakbym juz nie zyla teszzzz
Offline
Gabiffm napisał:
cos ty Sara..ja bym tam w zyciu sie z Putinem nie spotykala...
nawet jakbym juz nie zyla teszzzz
...no, tom spokojna
...no, tom jedziemy, jedziemy do Lwowa i Wowy
spotkamy sie we Lwowie,
we Lwowie o-jeeeee…
uj co moj somsiad powiee,
-co powiee ,,,o-jeeee….
Offline