...tylko nietuzinkowi ludzie idą pod prąd...
Zbanowany
Malaminko, wiesz dobrze, że moje tematy znikają na łące jak kamfora, ale były to m.in. rozmowy na temat BAP, oraz Twardocha i jego poglądów na Polskę.
Offline
Gość
ostbahn kurti napisał:
phoenix napisał:
ostbahn kurti napisał:
Uważaj tylko, by ci nie wpadła w złą dziurkę, bo możesz się zabić
ten problem w ogóle nie istnieje...
ja nie mam złych dziurekno to jesteś medycznym ewenementem
fakt! jestem:)
i to nie tylko.....medycznym
Zbanowany
a Wy rebjata jeszcze sobie tu gaworzycie?sio, mówiłam... tu się gra, muzycznie proszę sobie dogadywać...
Już mi na śmietnik albo na murek
Gość
no.....dobra
i dodam.....c´est la vie
Zbanowany
phoenix, o ciężkim graniu nie masz pojęcia!
Następne ciężkie granie, które zapodasz to pewnie Helena Fisher będzie
Offline
Gość
no pewnie, ze nie mam pojecia o ciezkim graniu, jak o wielu jeszcze innych rzeczach
tylko...co z tego?
zauwaz, ze nie mam tez w sobie syndromu marudy, jasnowidza i upierdliwca
a zamiast utworu Fisherowej (nie znam jej tworczosci) zadedykuje ci slynna wypowiedz Churchilla z pewnego przyjecia
pewna kobieta mowi do niego:
- alez pan jest kompletnie pijany
a Churchill na to:
- owszem, tylko, ze ja jutro wytrzezwieja, a pani nadal bedzie brzydka
Zbanowany
ostbahn kurti napisał:
phoenix, o ciężkim graniu nie masz pojęcia!
Następne ciężkie granie, które zapodasz to pewnie Helena Fisher będzie
To że porównujesz jedną z najstarszych punkowych kapel do Heleny Fischer, świadczy raczej o twojej słabej znajomości tematu.
Ale przekonałam się już n łące, że chętnie posiłkujesz się np. paroma wyrwanymi z kontekstu zdaniami z wywiadu pisarza, którego ani jednej książki nie przeczytyłeś.
Chłopcy (die Ärzte) od lat świetnie bawią się muzyką cięższą, wypuszczając co jakiś czas lekki i przyjemny hit dla mas, w którym to właśnie te masy są wspaniale wyśmiewane. Np. Schweden, Westerland, Männer sind Schweine, Dinge von denen itp.
No to tyle, na dzień dobry, bo muszę uczesać włosy po myciu, inaczej będę wyglądać bardzo "ciężko" rockowo albo punkowo
o kurde!
Zieloncia...widze zes zagiela parola na Kurcia,a ten podkulil ogon i...nawial...
no to w trosce o ciebie to znalazlam...
moze wtedy Kurcia serduszko zrobi sie dla ciebie mientkie?
Offline
Gość
Gabi.....piłaś?
zjadlam dwa Mon Cherii...a bo co?
a tu cala skladanka...nawet tego do tej pory nie slyszalam...ale fajne,mnie sie podoba jakby co ,nie wiem jak wam
Offline
Zbanowany
Malaminka, pośrednio, przyznała, że jednak się na łące udzielała , choć jeszcze wczoraj się zaklinała, że tak nie jest
Tłumaczenie gafy feniksowej przez Malaminkę uważam, też za idiotyczne.
Gdybym w wątku o muzyce hard-rockowej wstawił utwór dzisiejszej twórczości Ritchie Blackmora
i napisał że jest to pure hard rock,
bo 40 lat temu grał taką muzykę
To nawet moje córki by stwierdziły, że tacie odbiło na starość
Malamina, naprawdę nie masz nikogo, kto by ci powiedzał, że ci szajba odbija na starość?
Offline
Zbanowany
phoenix napisał:
zauwaz, ze nie mam tez w sobie syndromu marudy, jasnowidza i upierdliwca
Czy żyje jeszcze ktoś, po za Malamnią i tobą, kto ma podobne zdanie do twojego?
Offline
Zbanowany
Wyluzuj Kurcik, wyluzuj. Ani moja kóchana Zielonka, (feniks tu jakiś takiś - ale ta franca chólerna, zawsze miała słabość do debilnych nicków), ani ja, nie chcemy Ci zrobić jakieś ała.
Kurcik jak się wraca z imprezy do pustej chaty to nie włącza się kompa i nie bierze się komórki by wysyłać jakieś debilne sms-y.
Nie mogłeś zasnąć z miłymi wspomnieniami o filozofowaniu po świątecznej kolacji? Tylko zaraz odpalasz komputer i sprawdzasz co Ci jakieś hexy powypisywały. Oj nie ładnie, panie dziejku, nie ładnie.
Ja na swojej trzydziestce powiedziałam sobie: nynka nie na wszystkim musisz się znać, jesteś świetna, nie musisz nikomu nic więcej udowadniać, więc odpuść sobie maleńka. Punkt. I już dwadzieścia lat to funkcjonuje Więc jak Ci ktoś powie, że nie masz pojęcia o cięższym graniu to weź to na klatę, bo np. o muzyce klasycznej wiesz wszystko, albo o muzyce Malajów, albo folklor, pamiętam za Gierka piękne kolędy w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk”. Każdy orze jak może, więc po co te dosrywanki?
Wiesz, ja o operze nie wiem nic, jedno wielkie nic. Ale jak siedzę w mięciutkim foteliku i słucham, i słucham to kurde...
Kiedyś tak sobie w gronie znajomych opowiadałam jak to się wzięłam i rozpłakałam na "Latającym Holendrze" a tu taka jedna ni stąd, ni zowąd, zagrzmiała: ale "Latający Holender" to operetka a nie opera. No i weź tu i się nie pochlastaj. Do dziś nie wiem opera to czy operetka.
Dziś mamy 33 rocznicę stanu wojennego... z tej okazji
Zbanowany
Malaminko, pokazałem ci jasno słabość twojej logiki i ja nic na klatę przyjmować nie muszę.
Jeśli ty masz rzeczywiście 50 lat, to kiedy ja jako 17 letni małolat przywoziłem z Węgier Machine Heed i Dark side of the mond, to ty jako 10 - latka zachwycałaś Ireną Santor, więc nie pisz mi, czy mam pojęcie o ciężkim graniu , czy nie.
Offline
Zbanowany
tę muzę jaką zapodałam jest z 1981... Also, znowu nie wiesz wszytkiego mundralo
Zbanowany
paranoja jest goła, paranoja...
Zbanowany
Widzę Malaminko, że rzeczywiście cię dopadła i na dodatek zamierzasz tu zrobić
Zajrzyj na ten wätek sprzed pół roku
http://www.wielkaemigracja.pun.pl/viewtopic.php?id=218,
a potem w swych nocnych paranojach dalej możesz dowodzić, że białe to czarne, a czarne to białe
Offline
Gość
Kurtuś, ty masz naprawde problemy emocjonalne, chlopie!
I te pretensje do wszystkich i do wszystkiego..... po prostu rozpacz.
I czemu mial sluzac ten ordynarny jezyk naszpikowany niezliczona iloscia Q i CH?
Po przeczytaniu tego wpisu dochodze do wniosku ze twoj "wystep", kiedy to o seksie bez wielkich uczuc napisales, ze to zwyczajne pieprzenie, to nie byla incydentalna sprawa i chwilowe obnizenie lotow, co przeciez kazdemu zdazyc sie moze, wszak nikt z nas nie jest.
Twoje zwrocenie sie do Malminy:
"Malamina, naprawdę nie masz nikogo, kto by ci powiedzał, że ci szajba odbija na starość?"
wyraznie pokazuje, ze masz problem z kobietami, ktore nie sa.....glupie.
A swoja droga, gdybys mial choc troche bladego, zeby nie rzec....zielonego, pojecia o bliskim otoczeniu Malminy, to zapewniam cie, ze opadlaby ci przyslowiowa kopara.
To ludzie inteligentni i o wysokiej kulturze i nikomu z nich nie przyszloby do glowy, zeby do 50-letniej kobiety (ktora ani na te lata nie wyglada ani sie nie czuje) powiedziec, ze jej szajba na starosc odbija.....gdyby jej nawet odbijala.
Ale jak narazie to widze, ze odbija, tylko niekoniecznie Nynce
Teeee Malmina, a co chcesz od moich niczkow? Ze co? Ze....debilne?
Ktorega mialas na mysli? Bardziej @krętka bladego czy moze slodkiego @mientkiego wacusie?
Zbanowany
Feniks, zapewniam cię, że żadna kopara, by mi nie opadła. Uznałbym to co najwyżej za normalność.
Jasne można znaleźć tysiące innych określeń, na brak logiki w malaminowym "myśleniu", ale mnie akurat ten wyskoczył na klawiaturę i on jest jasny i dobitny, więc po co szukać zawiłych
Offline