„Utopia niekontrolowanego otwarcia granic”

Beata Szydło podkreśliła, że w kontekście budowania bezpieczeństwa Polski, nie sposób nie odnieść się do największego kryzysu bezpieczeństwa wspólnoty europejskiej, jakim - według niej - obecnie jest kryzys migracyjny.

– Dzisiaj na tej sali rozmawiamy od rana o bezpieczeństwie - mówiliśmy o funkcjonowaniu służb, mówimy w tej chwili o funkcjonowaniu polskiej armii. My w naszym rządzie bardzo poważnie - jako fundamentalne zadanie - traktujemy bezpieczeństwo Polski, Polaków, i chcemy, aby wszystkie służby ze sobą w tych newralgicznych momentach współpracowały – zaznaczyła szefowa rządu. Stwierdziła również, że rząd nie zgadza się z „utopią niekontrolowanego otwarcia granic” i potrafi dostrzec płynące z tej strony zagrożenia.

– Ja nie wiem, co opozycja ma realnie do zaproponowania w tej kwestii, tyle razy państwo zmienialiście zdanie, że ciężko odróżnić prawdę od manipulacji. Ale warto przypomnieć, że decyzje rządu PO i premier Ewy Kopacz zmuszałyby nas do przyjęcia znaczącej liczby emigrantów, a Polacy tego dzisiaj nie chcą. I my się temu nie sprzeniewierzymy – zapowiedziała Szydło.

– Polska nie zgodzi się na żadne szantaże ze strony Unii Europejskiej. Nie będziemy uczestniczyć w szaleństwie brukselskich elit. My chcemy pomagać ludziom, a nie elitom politycznym – podkreśliła premier. Jak mówiła rząd PiS uważa, że „najskuteczniejsza pomoc jest tam, gdzie ten problem ma swój początek”. – Chcemy pomagać i pomagamy i będziemy rozwijać pomoc humanitarną – zapewniła.

„Europo, obudź się z letargu”

Premier apelowała również do elit politycznych w Europie. – Mam odwagę zadać elitom politycznym pytanie w Europie: dokąd zmierzacie, dokąd zmierzasz, Europo? Powstań z kolan i obudź się z letargu, bo w przeciwnym razie codziennie będziesz opłakiwała swoje dzieci – mówiła premier.

– Jeżeli nie dostrzegacie tego, że dzisiaj zagrożenie terrorystyczne jest faktem, który każdego dnia może dotknąć każde państwo w Europie i uważacie, że Polska nie powinna się bronić, to idziecie ręka w rękę z tymi, którzy wymierzają tę broń przeciwko Europie, przeciwko nam wszystkim - powiedziała szefowa rządu zwracając się do opozycji.

Wskazała, że „bezpieczna Polska to wielkie zadanie i nie wolno go wykorzystać do bieżącej politycznej awantury, nie wolno tego robić, bo spokój i bezpieczeństwo obywateli nigdy nie może być zakładnikiem politycznego cynizmu”.

– Dlatego chcę powiedzieć o tym, co jest dla nas fundamentalne, co dziś, szczególnie po wydarzeniach, które miały miejsce w Manchesterze, po kolejnym ataku terrorystycznym, kiedy zginęli niewinni ludzie – mówiła premier. Wskazała, że zamachowcy uderzyli w niewinnych ludzi, w tym w dzieci.

– Chcecie się na to zgodzić, chcecie doprowadzić do tego, by Polska była bezbronna? Dzisiaj ta debata nad wotum nieufności wobec ministra obrony jest przede wszystkim debatą nad stanem bezpieczeństwa Polski. Tak, my to bezpieczeństwo z dnia na dzień odbudowujemy i nie dopuścimy do tego, żeby polskie dzieci nie mogły bezpiecznie pójść do klubu, do szkoły czy na plac zabaw. Nigdy się na to nie zgodzimy – oświadczyła premier.
Elity „zaślepione poprawnością polityczną”

Premier mówiła również, że nie ma nic cenniejszego niż wolność ojczyzny i bezpieczeństwo Polaków. – I właśnie Antoni Macierewicz jest tym politykiem, który gwarantuje, że polska armia zostanie odbudowana, będzie sprawna, będzie silna, będzie ważnym elementem Sojuszu Północnoatlantyckiego, i będziemy mogli się czuć bezpiecznie, my, tutaj w Polsce – powiedziała szefowa rządu.

– Ale bezpiecznie będzie mogła czuć się Europa, bo bycie w UE, to nie znaczy zgadzanie się na poprawność polityczną, tylko to jest branie odpowiedzialności również wtedy, kiedy elity polityczne w Brukseli tej odpowiedzialności brać nie mogą, zaślepione poprawnością polityczną – dodała premier. Oświadczyła, że Polska nie da się zaszantażować i nie ulegnie poprawności politycznej.

– Czas wreszcie powiedzieć sobie jasno, że Polska będzie bezpieczna wtedy, kiedy będzie miała silną armię, kiedy wszystkie służby będą odpowiednio przygotowane, wyposażone do tego, by bronić bezpieczeństwa Polaków – mówiła Szydło.

– Musimy sobie wszyscy odpowiedzieć na tej sali, wszyscy w Europie: czy chcemy polityków, którzy mówią, że musimy przyzwyczaić się do ataków, a zamachy terrorystyczne, nazywając je incydentami, czy chcemy polityków silnych, którzy dostrzegają zagrożenie i skutecznie z nimi walczą, a takim jest Antoni Macierewicz – oświadczyła premier.

http://www.tvpparlament.pl/aktualnosci/ … i/30927001

oczywiscie popieram Szydlo...wlasnie dlatego,bo chce zyc w bezpiecznej Europie,bez obaw o wlasne,lub bliskich mi osob zycie...

Ostatnio edytowany przez Gabiffm (2017-05-24 19:02:21)

marg63 napisał:

czy ten, co sie wysadzil, byl uchodzca?
Nie?
Dziekuje.

Tym bardziej-nie ma asymilacji wyznawców Allaha z Europejczykami,nawet w czwartym pokoleniu!

Meli napisał:

marg63 napisał:

czy ten, co sie wysadzil, byl uchodzca?
Nie?
Dziekuje.

Tym bardziej-nie ma asymilacji wyznawców Allaha z Europejczykami,nawet w czwartym pokoleniu!

Moze i nie ma asymilacji. Ciekawe, co na to polscy Tatarzy? Ale to nie zmienia faktu, ze mieszanie do tego uchodzcow (z ktorych wcale nie wszyscy sa muzulmanami) jest naciagane i bez sensu.

Nie mieszaj w to polskich Tatarów,bo i oni już się na ten temat wypowiadali i odradzali przyjmowania ich.

Chciałabym się Ciebie zapytać,dlaczego problem ograniczasz do Syryjczyków?Syryjczycy mają u siebie wojnę i jak najbardziej należy ich wspierać.Problem jednak jest z tymi,co się pod Syryjczyków podszywają,no i przybyszów z Afryki i innych fanatyków wyznających Allacha.

Uchodźcy chrześcijańscy,szybko zasymilują się,w przeciwieństwie do muzułmanów-oni nawet tego nie chcą.Oni chcą zrobić taki sam bajzel,jaki mają u siebie.Poza postawami roszczeniowymi,nie widzę ani krzty dobrej woli z ich strony.

Zabezpieczam,bo jeszcze nie obejrzałam:





szczególnie polecam od 43 minuty

Ostatnio edytowany przez Meli (2017-05-27 15:02:53)

tak sie wlasnie zastanawiam dlaczego, pomimo tego ,ze wojny na Bliskim i dalekim wschodzie trwaja od ponad 50 lat,Europa a dokladnie obecnie jasnie panujaca Merkel glosno zaprosila cala Afryke do Europy?
dlaczego zaden z unijnych politykow nie protestuje,a ten co protestuje nagle ...zmienia zdanie...?
czyj to byl pomysl,zeby zaludnic Europe afrykanczykami?z jakiego powodu...?Europa sama nekana jest roznymi problemami,bieda,nawet nedza i glodem w niektorych krajach...dzieci nie dojadaja bo nie ma kasy w domu na normalne wyzywienie?jest mnostwo takich dzieci w Europie...ale nikt sie nad tym nie zastanawia...baaa!nawet o tym nie rozmawia!emeryci..nastepni w kolejce po glodowa jalmuzne..i co?a nico...psinco!!!afrykanczycy sa wazniejsi dla politykow...
moze mi wytlumaczysz dlaczego?nawet papiez stoi po ich stronie...i nakazuje polskim politykom sprowadzac tych obcych ludzi do Polski!!!
nie miesci mi sie w glowie ze Europa sciagnie cala Afryke ...da im mieszkania,pieniadze i...niech tu robia co im sie zywnie podoba!
niejednokrotnie  sluzby wywiadowcze donosze,ze w tej masie przychodzcow wmieszaly sie setki terrorystow,syryjczykow jest w tej grupie tyle co kot naplakal...

oczywiscie ze masz racje!ktos tych ludzi zmusza zeby wsiadali na pontony i placili gruba kase za niepewny transport przepelnionym pontonem...ktos zmusza tych ludzi zeby jak lemingi brneli w kierunku DE ,Szwecji ,i innych bogatszych krajow Europy-omijajac te biedne kraje gdzie socjalu praktycznie nie ma...ciekawe kto zmusza tych ludzi do tego szalenstwa...?jak mislisz?

marg63 napisał:

musi jakis ogolnoswiatowy spisek....

Co za perfidia?! Jedni sadza brzozy i rozpylaja hel a inni sciagaja tu na sile arabow i murzynow. Malo na sile - jak ktos nie chce jechac to go bombarduja! To tylko Polacy jezdza wszedzie tam gdzie sami chca. Ale jak to w starym przyslowiu: "musi to na Rusi, w Polsce jak kto chce"....

Nie wiem,do kogo zwracasz się z tymi niecodziennymi wykwitami fantazji?

Na siłę nikt Arabów i murzynów nie sprowadza-oni słono za to płacą,by mający akcje w przemyśle immigracyjnym,mieli się coraz lepiej i dalej bogacili się,kosztem pauperyzacji własnej społeczności.

Polacy,to nie muzułmanie-nie tworzą gett i nie terroryzują swoich gospodarzy.Wręcz przeciwnie-na siłę szukają pracy.

Ja pytałam,czy to było do mnie...a kto tu ironii nie czuje,to właśnie widzę

"tak to wygląda
wczoraj (18:05)

Głupia prowokacja i próba udowodnienia jacy Polacy są okropni...oczywiści w nagłośnieniu tego uczestniczy wp pod nadzorem syna posłanki po. Żałosna akcja mająca wzbudzić w nas.poczucie winy."

Powyższy wpis,to komentarz pod artykułem,który podałeś

Ostatnio edytowany przez Meli (2017-05-27 14:10:20)

Od wielu,wielu lat rozmawiam w Polsce po niemiecku i jakoś nikt nigdy nawet warknął nie na mnie.Nawet ostatnio w tramwaju w Polsce rozmawiałam przez telefon po niemiecku.I nic...

Zdarza się...ponoć w Niemczech zabraniają mówić z dziećmi po polsku,odbierają dzieci Polakom i germanizują je?

Mam w to wierzyć?Moich dzieci nikt mi nie zabrał,żaden Jugendamt nie wtrącał się.Ale patole są wszędzie,w każdej nacji.Patole mają to do siebie,że jedyna postawa,jaką przybierają,jest postawa roszczeniowa.

Ten przypadek w tramwaju,jest sprzed roku.Masz jeszcze coś z archiwum?

To Ci odpowiem na to komentarzem,pod tym "artykułem":

(Tomasz Jabłoński)
Super...bardzo jestem zadowolony z takiej oceny ! Mam nadzieję że ten koleś rozpowszechni w całej Syrii i innych częsciach islamskiego świata sówj manifest Niech wiedzą jacy jesteśmy źli i straszni ! Jest pewna szansa że wyznawcy Allaha wzmą do siebie słowa Faresa i będą omijać nas szerokim łukiem. Swoją drogą gdzie on studiował że takie bzdety gada !? W Polsce bardzo wielu ludzi mówi po rosyjsku nie jest jakiś ewenement,a genralnie za Czechamy raczej nie przepadamy-wolimy Słowaków i Węgrów.I tak sobie myślę że Szwedzi to nam zwisają kalafiorem i są raczej przyczynkiem do niezłego ubawu z tego co zrobili ze swojego kraju jak jakimś obiektem nienawiści za "Poptop"

Ja też mówię po rosyjsku-to tak na marginesie

osobiscie domyslam sie,ze nachodzcy i tak szerokim lukiem omijaja PL...a nawet jesli tam sa,to na krotko,zmuszeni do osiedlenia sie tam,szybko wyjada i nawet wiem  gdzie...

Meli napisał:

A co Ty na to:

narzekasz ze moje materialy stare a sama wstawiasz jeszcze starsze.... i bez sensu. Bo to jednostkowy przypadek tego szefa. Takich opinii nie uslyszysz na codzien ani w BRD ani w Polsce. Natomiast ksenofobiczne zachowania Polakow zobaczysz wszedzie. Np. w lustrze.