...tylko nietuzinkowi ludzie idą pod prąd...
https://www.youtube.com/watch?v=0F4t_qcbLe0
Orędzie noworoczne Prezesa | UCHO PREZESA
Offline
https://allegro.pl/oferta/2-dolary-usa- … 4291fbf951
https://allegro.pl/oferta/50000-zlotych … 4291fbf951
https://allegro.pl/oferta/ue-banknot-0- … 4291fbf951
https://allegro.pl/oferta/izrael-polin- … 4291fbf951
https://allegro.pl/oferta/100-milionow- … 4291fbf951
https://allegro.pl/oferta/izrael-polin- … 4291fbf951
https://allegro.pl/oferta/447-zlotych-p … 4291fbf951
https://allegro.pl/oferta/polska-3-sumy … 4291fbf951
https://allegro.pl/oferta/peru-20-sol-2 … 4291fbf951
https://allegro.pl/oferta/100-zlotych-l … 4291fbf951
https://allegro.pl/oferta/polska-3-sumy … 4291fbf951
kto da wiecej?
Offline
Historia ta wydarzyła się w małym miasteczku, gdzie każdy zna każdego i wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą.
Podczas rozprawy w sądzie prokurator wezwał na świadka pewną staruszkę.
– Pani Nowakowska, zna mnie pani? – spytał.
– Oczywiście! – odpowiedziała staruszka – Znam pana, od kiedy był pan dzieckiem i szczerze mówiąc, jestem zawiedziona, co z pana wyrosło. Kłamie pan, zdradza żonę, manipuluje pan ludźmi i obgaduje ich za plecami. Wydaje się panu, że jest pan taką grubą rybą, a tak naprawdę jest pan zwykłą płotką. Krótko mówiąc: tak, znam pana.
Zawstydzony prokurator chcąc uciec od tematu szybko wskazał na adwokata i zapytał:
– A czy zna pani tego człowieka?
– Oczywiście, znam pana Szymańskiego od kiedy był brzdącem. Jest leniwy, zajadły i ma problem z alkoholem. Jego kancelaria ma fatalną reputację. No i nie zapominajmy, że zdradził partnerkę z trzema różnymi kobietami – w tym z pańską żoną! Tak, znam go dobrze.
Sędzia zawołał do siebie obu mężczyzn: adwokata i prokuratora i powiedział:
Jeśli któryś z was spyta ją, czy mnie zna, to przysięgam, że skażę was na dożywocie!
Offline
"Z nosa mi się leje, gorączka nie spada,
Czy Koronawirus już się do mnie skrada.
We Włoszech nie byłem choć to bardzo blisko,
Chiny są daleko ale z Chin mam wszystko.
Codzień myję ręce, licznik wody bije,
Szybciej mnie za wodę rachunek zabije.
W informacjach mówią niech każdy unika,
Tam gdzie ktoś zakaszle albo ktoś zakicha.
A skąd mogę wiedzieć kto jest zarażony,
Przecież nikt wirusem nie jest oznaczony.
Straszą Nas codziennie, wszystkich ostrzegają,
A sami codziennie wszędzie wyjeżdżają.
Od kiedy pamiętam co roku jest nowy,
Czy to Ptasia grypa, czy Szalone krowy.
Ale ten jest inny bo Made in China,
Jak z elektroniką żniwo swe zaczyna.
Jestem w izolatce schowany w łazience,
Co mi ręce wyschną-znowu myję ręce.
Nagle mnie olśniło, dało do myślenia,
Kiedy wierszyk piszę, trzymam Huawei'a.
Znalazłem lekarstwo leżało na stole,
Wirus nagle zniknął wraz z telewizorem.
Taki zwykły pilot a tyle dobrego,
Jednym wyłączeniem zrobił mnie zdrowego.
Woda się nie leje, maska w koszu leży,
Gorączka mi spadła bom w nic nie uwierzył.
Apetyt mi wrócił, głodu nie oszuka,
Przychodzę do kuchni a tam Chińska zupa..." .
Z internetu.
Offline
Up to date
Dawno dawno temu zszedł Pan Bóg na spacer po pustyni i trafił do jakiegoś miasta. Podszedł do mieszkańców i zaproponował:
- Mam dla was przykazanie
- A jakie?
- Nie zabijaj.
- No coś ty! My Hetyci i żyjemy z wojen. Potrafimy tylko wytapiać żelazo i walczyć. Bez zabijania nasz naród zginie.
Poszedł Bóg dalej i trafił do następnego miasta.
- Mam dla was przykazanie - rzekł do mieszkańców
- A jakie?
- Nie cudzołóż.
- To chyba jakieś żarty. W naszej świątyni są najlepsze ladacznice. Wszystkie nacje przyjeżdżają do nas się zabawić. Bez cudzołóstwa pomrzemy w nędzy.
W trzecim mieście Bóg spróbował jeszcze inaczej
- Mam dla was przykazanie - nie kradnij.
- To jak mamy żyć - nie da się handlować z Syryjczykami nie kradnąc.
Nieco przybity Pan Bóg wrócił na pustynie. Jacyś barbarzyńcy paśli tam swoje stada. Zrezygnowany Bóg spytał
- Chcecie mieć jakieś przykazania?
- A za wiele???
- Za darmo.
- A to byśmy z dziesięć wzięli...
Offline
https://demotywatory.pl/4479924/Wielkanoc-na-wesolo
wesolego Alleluja
Offline