...tylko nietuzinkowi ludzie idą pod prąd...
hmm...wlasciwie to raczej rzadko robie gruntowny altabusanierung...
since pod oczami moge jedynie lekko zatuszowac,nie wiem czemu sie mnie czepily...kiedys ich nie bylo..z tym samoopalaczem dobry pomysl,wystarczy cienka warstwa nalozona na krem dzienny...i nie trzeba kilogramow pudrz nakladac..w koncu cera musi troszke oddychac,oder?przebywam wlasciwie codziennie na swiezym-?-miejskim powietrzu..jesli jest slonce-dobrze,jesli nie.trudno,ale mysle ze przebywanie na powietrzu tez dobrze wplywa na cere..
Offline
ja czasem suchego Chanela,na ten samoopalacz
Offline
Zbanowany
myslicie ze samoopalacz pomaga ?
chyba juz pora kupic i powoli lekko sie zaczäc smarowac..
Tylko ze brudza jasne ciuchy, a i zapach chcecie czy nie ,stale jakos mi towarzyszy..
wiecie co robie ?, np wiem ze w piätek wieczorem bede sie käpala. juz na 4-5 godzin wczesniej zrobie sobie Pillng a potem wysmaruje Selbstbräunerem.. Wchlonie w skore , wyschnie..
potem wieczorem sie wykäpie i mam zupelnie inne uczucie.
Kazdy troche wysusza, wiec po umyciu nakremuje sie Bodylotionem
i fertis !
Offline
tez nie przepadam,ale innaczej strasze ludzi bom strasnie blada...i te cienie pod oczami caly czas...czekam na slonce zeby sie choc troszku opalic..
Krunia,ty to masz glowe na karku!ja kiedys tez sie cala wysmarowalam...musialam czekac az sie wchlonie...potem troche glupio sie czulam,ale wyglad sie troszku poprawil...
Offline
Tu fajna stronka,np.na wiele hydrolatów:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-hydrosols.html
Właśnie zrobiłam hydrolat różany i mam zamiar,jako tonik wypróbować.To,co ja zrobiłam,to własny wynalazek...ale powyżej,są gotowce do zerżnięcia.
Offline
Bylica pospolita – Artemisia vulgaris L.- zbieramy przed i w czasie kwitnienia, liście i wierzchołki pędów.
Nalewka zastosowana zewnętrznie na skórę poprawia krążenie krwi, odkaża, hamuje stany zapalne i poprawia koloryt (zaróżowienie).
Płukanie włosów w naparze poprawia ukrwienie cebulek i hamuje wydzielanie łoju, dlatego jest zalecane przy przetłuszczaniu i wypadaniu włosów. Nalewkę i intrakt z bylicy można dodawać do szamponu i stosować do mycia włosów (3-5%).
Nalewką i naparem z bylicy przemywać skórę przy trądziku, łojotoku i wypryskach nieznanego pochodzenia.
*Dr Różański
Ostatnio edytowany przez Meli (2019-05-10 09:24:02)
Offline
Bardzo lubie ta rosline a dokladniej jej wiechowate kwiatostany. Nadaja sie do suszenia a pozniej sa bardzo dekoracyjne z innymi suszkami.Troche nie na temat Ale warto wiedziec w razie czego , do czego bylice piolun mozna wykorzystac
Offline
Kolagen...skuteczny czy nie?
https://www.spirulina.pl/kolagen/dziala … agenu.html
Offline
https://www.odkrywamyzakryte.com/olejek … 7Bb6lenhhk
Warto wiedzieć
Offline