...tylko nietuzinkowi ludzie idą pod prąd...
Macie jakieś zwierzęta?...pieski,kotki...żółwie...rybki
Klikajcie proszę na bezdomne zwierzaki:
http://www.pmiska.pl/
Offline
Gość
Dwie papugi srajdocho/krzykaczki.
Gość
Mam kotke...ale została jeszcze w PL przez co mi jest bardzo smutno bez niej. Kocica została przeze mnie zabrana z "kotkowa" (takie nieformalne, społeczne schroniska dowmowe dla zwierząt porzuconych przez poprzednich właścicieli, lub zgubionych itp...) i mimo, że małżonka kotów nie cierpi to akurat ta stał sie bardzo szybko nieodłączną częscią rodziny i nawet żonka sie do kotów przekonała Głównie dlatego, że żona ceni sobie postacie mające swój wlasny, twardy, silny i często trudny charakter (to już wiecie jaki jestem ) a kotka taki ma oj i to ze sporymi rezerwami :0 do tego okazała się rasowa (rodowodu z oczywistych względów nie posiadam) jest kotem syberyjskim...ale zimy sie boi bardziej niż psów
moje smyki maja pieska..
jeden taki piesek bardzo mnie kocha,z wzajemnoscia...ale jego pan to ma przez to przechlapane...
Offline
Zbanowany
smialo moge wyznac ze mam delikatnego szmergla na punkcie zwierzat..
mialam 2 lata kiedy moj "ojc" podarowal mi pierwszego psiaka...
nazywala sie Zabka...
od tamtej pory bylam juz pania rybek,swinek morskich,chomiczka...kanarka i papuzki falistej..niezliczonej liczby kotow i psow..
w moim domu zawsze byly zwierzaki...
teraz na tym cholernym wygnaniu,nic nie moge miec...czasu mam za malo...
ale w Polsce ciagle zwierzyniec..wilczur Bella,shi tsu-Su,kundel i przybleda z przetraconym karkiem-Lolek,kot-Wawrzonek,kot-podrzutek,niejaki Kotalski..
hmm..od dziecinstwa jak pamiecia siegne zawsze towarzyszyly mi jakies zwierzeta domowe...
koty,psy i cala rzesza krowek i swinek na babcinych gospodarstwach...
moja sister ma takiego hopla ze do dzisiaj przygarnia wszystkie bezdomne stworzonka...
obecnie posiada dwa pieski i jedna kotke...zyja sobie w symbiozie i maja sie dobrze...
Offline
Zbanowany
Gaby...jesli masz zapchana skrzynke wiadomosci to nie mozna do Ciebie napisac...a masz...
Gość
Z takich bardziej egzotycznych to miałem Agame czerwonogłową a potem Agame Niebieskogłową. Obie odmiany nie sa zbyt popularne (w przeciwieństwie do brodatej) ale to jest w nich fajne, że zmieniają kolorki..czasem z powodu humorku, czasem temperatury..a czasem z powodu samopoczucia..świetna zabawa taka hodowla.
Dagny napisał:
Gaby...jesli masz zapchana skrzynke wiadomosci to nie mozna do Ciebie napisac...a masz...
o kurde...lece odetkac...
buzka
Offline
To moja Monza
http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pi … 0bWw=.html
To zdjęcie jeszcze z domu tymczasowego z Olkusza.
Offline
Offline
Offline
czlowiek tez potrafi byc wdzieczny
http://komediowo.pl/title,Bezdomny-pies … omosc.html
Ostatnio edytowany przez Duch (2015-08-22 15:47:58)
Offline
Offline
Offline
Offline
Offline
Nie mogłam sie powstrzymac
Są naprawdę piekne
https://www.youtube.com/watch?v=qz-XnCY816k
Offline
Online
Wspaniala kobieta ! Az mi lzy stanely w oczach. .....szkoda gadac....kiedy ludzie zrozumieja,ze zwierzeta to istoty czujace ?
Offline