nie maruC...swientuj!

ja nie mam z kim ,znaczy sie tej mocy przerobowej brak...to i za mje se posfientuj,dopsze?

Ostatnio edytowany przez Gabiffm (2016-06-07 19:08:23)

no wlasnie!leC w te pendy...abo i w jakie inne maliny...

jak swiento,to swiento!

Katarski metanowiec znowu w Świnoujściu. Terminal rusza pełnym gazem

Do Świnoujścia gaz w postaci płynnej (LNG) trafia w ładowniach specjalnych jednostek – metanowców. Ściany ich zbiorników zbudowane są m.in. ze szkła wulkanicznego, dzięki czemu gaz utrzymywany jest w temperaturze ok. -160 stopni C. Skroplenie gazu, czyli schłodzenie go do takiej temperatury, powoduje ok. 600-krotne zmniejszenie jego objętości, co z kolei umożliwia przewiezienie jednorazowo na statku typu Q Flex 210 tys. m. sześc. LNG. Po regazyfikacji, czyli ogrzaniu, otrzymuje się ok. 126 mln m. sześc. gazu.

http://www.tvp.info/25823426/katarski-m … lnym-gazem

Podwawelska na antybiotyku. Produkty Morlin i Krakusa są wycofywane z dyskontów
Podwawelska na antybiotyku. Produkty Morlin i Krakusa są wycofywane z dyskontów

W mięsie odnaleziono pozostałości antybiotyku doxycyclina (fot. Denis Doyle / Stringer / Getty Images)
Smutna wiadomość dla smakoszy wędlin Morlin i Krakusa. Spółka Animex poprosiła sklepy (Żabki, Biedronki i Selgros) o wycofanie z półek części ich produktów. Powodem jest zbyt duże stężenie antybiotyku w mięsie.
Przypomnijmy, że na początku sierpnia sieć sklepów Żabka, poinformowała klientów, że wycofuje ze sprzedaży takie produkty jak: „szynka od szwagra”, „salceson domowy” i kiełbasę podwawelską. Okazuje się, że podobne problemy mogą występować w sieciach Biedronka i marketach Selgros. Głównym powodem wycofania mięsa z obrotu jest przekroczenie dopuszczalnego poziomu antybiotyku doksycykliny w przebadanych próbkach mięsa.
http://www.tvp.info/26683975/

ano...smutne...

I tymże mnie mój nosolog przez miesiąc szpikował. Teraz mi się odbija na paznokciach

Abrahim Hassan to wyjątkowe dziecko. Chłopiec urodził się w Meksyku dzięki nowatorskiej metodzie in vitro. Zakłada ona pobranie materiału genetycznego nie od dwóch, ale trzech osób. Chodzi o to, aby wyeliminować niektóre mitochondrialne choroby genetyczneCałą procedurę medyczną przeprowadzono w Meksyku, który nie reguluje kwestii tak skomplikowanych zabiegów medycznych.

Rodzice pochodzą z Jordanii. Dawczyni mitochondriów jest nieznana. Informacji na temat dziecka i rodziców jest niewiele. Wiadomo, że para z Jordanii nie miała szansy na zdrowe dziecko, gdyby zapłodnienie przebiegało w normalny sposób. Dlatego zdecydowała się na nowatorski zabieg.

http://www.tvp.info/27103569/poznajcie- … a-rodzicow

nie wiem jak wy,ale ja odnosze dziwne wrazenie ze to juz prawie jak klonowanie super ludzia...

Dni ludzkości zamieszkującej Ziemię są policzone – uważa prof. Stephen Hawking. Wybitny brytyjski astrofizyk uważa, że w ciągu tysiąca lat nastąpi zagłada ludzkości, do czego przyczynią się katastrofy, wojny, choroby oraz rozwój sztucznej inteligencji. Ludzie wyginą w ciągu tysiąca lat, jeżeli nie opuszczą kruchej ziemi – ostrzegł Hawking, profesor matematyki i fizyki teoretycznej na Uniwersytecie Cambridge, podczas spotkania z wykładowcami z Uniwersytetu w Oxfordzie.

Hawking dowodził, że trzeba zintensyfikować prace nad podróżami kosmicznymi, żeby ludzkość mogła „zabezpieczyć swój byt pośród gwiazd”. – Badanie kosmosu powinno służyć nie tylko poznaniu historii Wszechświata, ale również zapewnieniu przyszłości rodzaju ludzkiego – podkreślił.

Autor „Krótkiej historii czasu” wielokrotnie uważa, że już za ćwierć wieku będzie możliwa podróż statku kosmicznego z Ziemi do najbliższej gwiazdy poza układem słonecznym. Dzięki kosmicznemu żaglowi pokonanie 40 bilionów kilometrów powinno zająć około 20 lat, zamiast 30 tys. lat w przypadku użycia obecnych rakiet.

http://www.tvp.info/27736148/ludzkosc-n … je-kosmosu

alss man sich gestern gestoßen hat, trug man rote Socken und wollte gerade das Fenster öffnen. Klar weiß man das im Normalfall noch genau. Ist ja noch nicht so lange her. Doch wie ist das eigentlich mit Erinnerungen, die weiter zurückliegen? Wie verlässlich ist das Gedächtnis, wenn es um Erlebnisse aus der Kindheit und Jugend geht? Mit diesem Thema hat sich die Forscherin und Psychologin Julia Shaw in einer Studie beschäftigt.

Die Ergebnisse sind erstaunlich: 70 Prozent der Teilnehmer an der Studie konnten sich vermeintlich daran erinnern, in ihrer Jugend jemanden attackiert oder mit einer Waffe bedroht zu haben oder beim Diebstahl ertappt worden zu sein. Nur ist das alles nie passiert. Die Teilnehmer erinnerten sich an Taten, die sie nie begangen hatten – und füllten ihre Gedächtnislücken auch noch mit erfundenen Details.Eine Teilnehmerin berichtete zum Beispiel, ihren blauen Pullover getragen und am Lagerfeuer gesessen zu haben, als sie in einen Kampf geraten sei, der mit einem Polizeieinsatz endete – und der tatsächlich nie stattgefunden hatte.

Fakten und erfundene Details werden zu einer Geschichte vermischt
Doch wie kann das passieren? Forscherin Julia Shaw hatte zunächst die Eltern der Teilnehmer kontaktiert und sie um einige Details aus der Jugend ihrer Kinder gebeten: Wo sie gewohnt hatten zum Beispiel oder wie der Name des besten Freundes war. Diese Informationen verwob sie in Gesprächen mit den erfundenen Taten, an die die Teilnehmer sich "erinnern" sollten, zu einer Geschichte.

In einem ersten Gespräch präsentierte sie den Teilnehmern den erfundenen Vorfall. Sie habe die Idee eingepflanzt, dass es das Ereignis gegeben habe, erklärte Shaw in einem Interview. In der zweiten Woche fielen den meisten Teilnehmern plötzlich vage Details ein. In einem letzten Gespräch mit der Forscherin hatten sie dann eine vollständige Erinnerung gebastelt – und gaben Taten zu, die sie nie begangen hatten.Dieses Phänomen ist nicht neu", sagt die Psychologin Dr. Anja Kannegießer aus Essen. Sie ist Vorsitzende der Sektion Rechtspsychologie des Berufsverbands der Psychologinnen und Psychologen in Deutschland.

Bereits vor einigen Jahren hätten Forscher in Studien falsche Erinnerungen erzeugt. Dabei sollten sich Personen daran erinnern, wie sie als Kind ihre Mutter im Einkaufszentrum verloren hätten oder in eine Mausefalle gegriffen hätten. In einer Studie aus dem Jahr 2006 wurden die Teilnehmer gar überzeugt, Tee mit Prinz Charles getrunken zu haben.

Wie falsche Erinnerungen entstehen
"Damit falsche Erinnerungen bei Erwachsenen entstehen, braucht man eine Erklärung dafür, dass man sich nicht erinnern kann", sagt Anja Kannegießer. Zum Beispiel: Das Ereignis ist sehr lange her. Oder es war so traumatisch, dass man es aus dem Gedächtnis verdrängt hat.Meistens beginne eine falsche Erinnerung mit dem unbestimmten Gefühl, "dass da etwas war". Erinnerungslücken würden nach und nach mit Details gefüllt. "Manchmal fällt das zum Beispiel dadurch auf, dass es zu viele Details gibt", sagt Kannegießer. Es sei eher unwahrscheinlich, dass sich ein Erwachsener plötzlich daran erinnern könne, in einer bestimmten Situation als Kind einen blaugestreiften Schlafanzug getragen zu haben.

Das alles wirft natürlich auch die Frage auf, wie verlässlich Aussagen von Zeugen und Tätern sind, die bei der Polizei oder vor Gericht gemacht werden. "Es ist bekannt, dass Aussagen von Zeugen relativ unzuverlässig sein können", sagt Rechtspsychologin Kannegießer. Das fließe in die Bewertung solcher Aussagen stets mit ein.Immer wieder einmal gibt es auch Fälle, in denen Menschen eine Tat gestehen, die sie gar nicht begangen haben. "So etwas passiert natürlich nicht laufend", so Kannegießer. Am ehesten komme es zu falschen Geständnissen, wenn Menschen zuvor mit Fragen in eine bestimmte Richtung gedrängt worden seien, zum Beispiel: "Sie haben doch … Wissen Sie nicht mehr, dass …?"

Wenn es darum geht zu beurteilen, wie Aussagen von Zeugen oder von Tätern einzuschätzen sind, sei darum ganz entscheidend, wie sie entstanden seien. "Bei der Polizei geht man inzwischen oft dazu über, Befragungen auf Video aufzunehmen." So lasse sich auch später noch klar nachvollziehen, in welcher Situation sich jemand an etwas erinnert – oder sich ganz plötzlich an etwas zu erinnern glaubt, nachdem er mit Fragen gezielt dorthin gedrängt worden sei.

Dass das gar nicht so schwer ist, haben die Versuche ja eindeutig gezeigt.

https://home.1und1.de/magazine/wissen/f … t-32034896

psychpaci?nie! to...naukowcy...
komu oni grzebia w mozgownicach?

W minionym tygodniu szef resortu środowiska Jan Szyszko zwrócił uwagę, że przyczyną smogu, oprócz problemu paliw, emisji samochodowej czy przemysłowej, są też warunki atmosferyczne, które mogą sprzyjać utrzymywaniu się zanieczyszczeń w powietrzu. Wskazał, że powstawaniu niebezpiecznego zjawiska sprzyja fakt, że niektóre miasta znajdują się np. w kotlinach.

W związku ze smogiem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje o zrezygnowanie z poruszania się samochodami i wybranie komunikacji publicznej oraz ograniczenie aktywności sportowej na powietrzu. Sugeruje się również, żeby osoby starsze, chore, dzieci oraz kobiety w ciąży ograniczyły przebywanie na dworze.

http://www.tvp.info/28839720/smog-nie-o … h-miastach

swoja droga dziwne...nigdy nie bylo tyle smogu nad PL...a przynajmniej prasa o tym nie donosila...

ciekawe,w jakich niemieckich miastach jest przekroczenie granicy zapylenia?jesli opieraja sie na danych od VW to.....niezle robia nas w balona...nieraz widac nad moim miastem  smog,ale nikt tutaj o tym glosno nie mowi...

cus mi tu nie pasuje...Koscierzyna  i Smog???

Ja to w ogole nie bardzo ogarniam...w zeszlym roku byl juz ten smog?Wydaje mi sie jakby w tym roku "wystartowal" z nagla.Jakos nie kojarze szokujacych doniesien z lat poprzednich...moze ktos ma piece antysmogowe na zbyciu a jego szwagier handluje maseczkami ochronnymi?

Zima potrwa jeszcze sześć tygodni. Tak przewiduje świstak Phil

Na wiosnę będziemy musieli trochę poczekać. Najsłynniejszy amerykański świstak – Phil zobaczył swój cień. Według przepowiedni oznacza to, że przed nami jeszcze sześć tygodni zimy. 2 lutego w Stanach Zjednoczonych obchodzony jest „Dzień Świstaka”.

http://www.tvp.info/28904457/zima-potrw … istak-phil

jeszcze 6 tygodni do wiosny...?
smutnam...

Całe Chiny,to syf-Pekin,Shanghai...ale ja znam przez pryzmat dwóch dekad:Shanghai lat 80-tych i 90-tych.W 80-tych to flair ubiegłego stulecia i niczym z czarno-białych filmów.10 lat później,to był szok i nie można było miasta poznać-wieżowce,kluby i za nimi wszechobecna bieda.Fujj...wszystko tylko na pokaz

Brak wiatru oraz opadów sprzyjają występowaniu i utrzymywaniu się wysokich stężeń zanieczyszczeń w powietrzu – informuje Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Największy smog jest w południowej i centralnej Polsce

Największe jednogodzinne stężenia, przekraczające 200 mikrogramów na metr sześcienny, notowano między innymi na Śląsku, w Opolu, Krakowie, Kaliszu, Poznaniu, Łodzi, Kielcach, Bydgoszczy, Wrocławiu, Szczecinku czy Lublinie.

W środę w godzinach wieczornych i w nocy prognozowany jest dalszy wzrost zanieczyszczeń. Nie lepiej będzie też w czwartek. Za utrzymujące się wysokie stężenia zanieczyszczeń odpowiada pogoda – brak wiatru i opadów oraz niska temperatura powietrza.

Słabe opady deszczu prognozowane są na południowym zachodzie, a deszcz i deszcz ze śniegiem padać mają na zachodzie i północy kraju, przesuwając się na wschód. Wiatr ma być słaby i umiarkowany.

http://www.tvp.info/29084850/

ciekawe...skad tam tyle smogu???nigdy nie bylo mowy o takiej ilosci smogu w PL...