Viola napisał:

Ukraina jest niewypłacalna,djengów njet.

Sarcia-miłe/niemiłe posty pod adresem Ukrainy,nie mają żadnego związku z Twoją osobą.

Ależ to oczywiste, że Ukraina, jako państwo jest bankrutem lub stoi na tej krawędzi...to było dawno wiadomo...za 25 lat ją wszyscy politycy i inni wpływowi ludzie szabrowały, rozkradały...a naród jakoś tam sobie radził....

Violu, i czemu ja muszę czuć się źlę lub paznokcię obgryzać, za coś czego nie uczyniłam?  ...czemu mam czuć się odpowiedzialna za straszliwe dziedzictwo, na które nie miałam wpływu, ba nawet moich rodziców jeszcze na świecie nie było???  ...moja ojczyzna, jest bardzo maleńka, to moja rodzina...   i nikt z nas nie miał wpływu, gdzie się urodził lub w jakiej rodzinie....zaś, na to kim i jakimi jesteśmy osobiście, mamy wpływ i odpowiedzialność za nasze czyny...

Kurti, korekta do twojej korekty, w niektórych źródłach, ta liczba podawana od 50tys. do 200tys, ...każdy autor ma swoją....ale nawet jakby było nawet 10 osób, okrutnie okaleczonych i bestialsko mordowanych, to i tak o tych 10 osób za dużo...i to bez wzglendu, jakiej narodowości jest kat...

Violu, ja nie mam pecha, że urodziłam się na Ukrainie, w pięknym domku nad rzeką, w pobliżu torfowe krystalicznie czyste jeziora...a nie opodal las...las mieszany a nawet bardzo stary świerkowy, moje miasteczko położone jakby na kilka półwyspach...A najważniejsze, jestem dumna, w jakiej rodzinie urodziłam się...dostałam mnóstwo miłości, zabawy, a i powagi, nauczono mnie być sobą...
Ty też powinnaś być dumna z polskości...to wspaniały lud, lubię polaków z ich ciepłem, gościnnością i wiarą w przyszłość, umiejętnością radzenia sobie w różnych sytuacjach...
Violu, możemy się wstydzić, jak zostaniemy złodziejkami, morderczyniami czy inną patologią..
Mój post poprzedni, był do ciebie skierowany, bo napisałaś po niemiecku...a ja tylko 10 miesięcy jestem na stałe w DE i pracuję z polakami i ruskimi...no to jak mogę nauczyć się dobrze niemieckiego???   ...aczkolwiek i tak z szefostwem dogaduję się...czasami mają ze mną ubaw, ale i ja z nimi...

Co do historii, ona Vilu, jest bardzo zmanipulowana, musimy umieć czytać po między wierszami i wyciągać wnioski...
Nie będę zagłębiać się wieki temu, gdzie nas nie było, tylko książki o tym piszą..
Jakoś poczytałam na MP, temat " Nareszcie pokoj na Ukrainie." - rozśmieszył mnie, czasami konsternacja od wpisów...oczywiście, jest dwie prawdy...
Załóżmy, że polityka Putina jest prawa...ot co czytają rosjanie i oglądają w TV, a to tylko śmieszny urywek...mogłabym tut zasypać linkami ..
http://ani-al.livejournal.com/2181267.html
...spójrz  na link, nawet jak nie zrozumiesz, zobacz fotki...propaganda rosyjska, że to wojsko polskie przekracza granicę , polsko - ukrainską , z pomocą dla ukropów, wybijać obywateli nie winnych z Donbasu... ...hmmmm....


   

Na dzisiejszym onetcie,mi się normalnie nóż w kieszeni otwiera:

Jak podkreślają w projekcie posłowie SLD, "kultywowanie przez ukraińskie władze państwowe tendencji nacjonalistycznych, nawiązujących do myśli Dmytro Doncewa i praktyki politycznej Stepana Bandery, a także gloryfikowania postaci odpowiedzialnych za zbrodnie popełnione na ludności polskiej", budzi głębokie zaniepokojenie.

- Obserwujemy gwałtowny wzrost tendencji nacjonalistycznych w Rosji i na Ukrainie. Jeśli chodzi o Rosję, te tendencje poddane są krytyce przez wiele środowisk i oficjalne czynniki polskie. Jeśli chodzi o Ukrainę, panuje w tej sprawie całkowite milczenie - powiedział szef SLD Leszek Miller podczas sobotniej konferencji prasowej w Warszawie.

Dodał, że prezydent Ukrainy Petro Poroszenko "ustanowił Dzień Obrońcy Ojczyzny w dniu rocznicy utworzenia Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA)". - Ponadto Ukraińska Rada Najwyższa uczciła niedawno minutą ciszy rocznicę śmierci Romana Szuchewycza, naczelnego dowódcy UPA, współodpowiedzialnego za śmierć ok. 100 tysięcy Polaków na Wołyniu i Galicji Wschodniej - mówił szef SLD.
Post z twittera Leszka Millera

Miller podkreślał, że Poroszenko podjął również uchwałę ustanawiającą państwowe obchody rocznicy urodzin Petra Diaczenki, dowódcy ukraińskiej jednostki, biorącej udział w pacyfikacji powstania warszawskiego oraz polskich wsi na Lubelszczyźnie. - Pułkownik Diaczenko walczył po stronie Hitlera i został odznaczony niemieckim Krzyżem Żelaznym - mówił Miller.

Zdaniem szefa SLD, konieczna jest reakcja polskiego parlamentu. - Nie mówię o tendencjach nacjonalistycznych, które są widoczne w działaniach rozmaitych struktur ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego; mówię o tym, co czynią oficjalne władze państwowe. Jeżeli parlament ukraiński podejmuje takie działania, polski parlament powinien je skomentować.

Tu chodzi o strefę wpływów.Jak zostawią Ukrainę sobie,to Ruski ich łyknie.Dlatego też trzymają Grecję,bo inaczej będzie to samo.Obama kazał...