...tylko nietuzinkowi ludzie idą pod prąd...
A wiesz Violu...fajnie , że nadal piszesz o tych świętach imion...w październiku były imieniny mego syna... ale zdziwko miał jak zadzwoniłam ...nigdy nie obchodzimy imienin...ale kto to wie, może wprowadzimy...
Nie długo ma moja córka...więc będę śledzić Twoi posty...dzięki
Offline