Oglądam sobie Lanza, którego gościem jest była mistrzyni świata w kick-boxing
Dr.Christine Theiss

skoro już o tych krowach mówimy i piszemy to myślę, że i zdjęcie wypada wstawić


Postaram się ten temat rozwinąć :D  :chleje:

Ladna ta krowa,i do tego blondynka.

PS: Slusznie zauwazyles ze ta pani posiada Dr.tytul. Mimo wszystko,dla niektorych wszystkie niemki sa glupie i szpetne,  nawet takimi zdjeciami ich nie przekonasz.

Niemki nie są szpetne...już same ciuchy robią je atrakcyjniejsze.Tydzień temu byłam w PL:tyle szpetoty i bezguścia dawno nie widziałam.Zadnej indywidualności modowej:wszystkie (dzieci też)poubierane w tzw.ramoneski;wszystko na jedno kopyto i jedną modłę.
Jedyne,co na korzyść wypadło.to buty:wysokie,ładne dla widza...ale te biedne nogi :)

A ja uwazam ze Slowianki moze nie za modnie sie ubieraja,ale i tak sa najpiekniejsze. Poprostu uroda sama sie obroni :D

W każdej narodowości są piękne i szpetne, a właściwie nie ma kobiet brzydkich...są zaniedbane..
Co do ubrań niemek, to by nie do końca zgodziłabym się....
Mamy w pracy bardzo miłą panią, pracuję w biurze...hmmm....sandałki typu traperów, do tego ciemne skarpety...spódniczka dżinsowa , rozkloszona za kolanko, bluzeczka na krój męski ...bez biustonosza...a do tego włoski tłuste z 3cm. siwo- czarnymi odrostami....    i nie sądzę , że pieniędzy brak...
Ogólnie u nas w firmie mało kobiet...ale z jakich 10 , to tylko jedna mimo że jest otyła, to rzeczywiście umie się ubrać, aż miło popatrzeć.... :applause:

Prawda,Sarcia...ale ogólnie wkurza mnie to wychwalanie urody Polek...te ładne już wymarły,a reszta,to "zrobione" na coś-tam :D

pasemka,tipsy,przesadny makijaż...papieros w ręku.Takie panie z naszego kraju widuję tu na ulicach.Do tego dochodzi perfekcyjna znajomość łaciny kochennej,aż uszy więdną :wkurzony:

...:D :D :D   nom, zapomniałaś jeszcze o cykinach...Mam znajomą w PL, rosjankę...ta to potrafi wyglądać!!!!
Silikony większe od głowy...spodenki w cykinach, kozaki i kurtki jak prawie każda rzecz błyszczy , trza oczka przymrużać  ..,,   ale chłopa o 7 lat młodszego sy znalazła  ...w tym roku rocznicę na Karaibach świętowały....
Coś chyba musi być w tej tandecie... :applause:

Tandetni to w tej sytuacji sa ci faceci co na wypudrowane i wycekinowane  pudlo leca :mrgreen:

niezla ta fotka....a te buty...
tylko do spania sie chyba nadaja...?



;)

te Niemki ktore ja widuje tutaj,rzadko bywaja umalowane...brwi,rzesy i troche pudru ...pomadka na usta,raczej skromnie...w porownaniu do naszych pan

:D

Patrzac ogolnie, na przekroj, to plus na korzysc Polek.

Gapcia-te buty mają czyste podeszwy,czyli: nie noszone...tylko do robienia zdjęć :)

toc mowie Viola..ze do lozka...

:D

A to następny niemiecki kaszalot, który mi się strasznie podoba, bo jest w moim wieku i ma dość nieźle w głowie namieszane :)
Dr. Biskup Margott Kaessmann, która straciła prawko za jazdę po - miała 1,54 promila, pasażerem, który z nią jechał był ponoć Gerhard Schroeder. :beer:
Pani Biskup pokazała jaja, których faceci nie posiadają, zwłaszcza na stanowiskach politycznych vide te wszystkie Guttenbergii, Wulffy, czy Sauerlandy :[
Pani biskup w ciągu 24 godzin podała się do dymisji ze stanowiska szefa kościoła ewangielickiego w Niemczech

Dla mnie super atrakcyjna kobieta, ale niestety się nie załapię :chleje:  :chleje:  :cry:

a co?
biskupy po abdykacji sie nie zenia?

:huh:  :D

Wychodzä za mąż, ale nie za mnie :cry:  :[

biedactwo...poglaskac po glowce?

:P

Kurti, w zyciu tak juz jest  ze do odwaznych swiat nalezy,
gdybys mial szanse  i kiedykolwiek  mogl do niej zagadac,
istnieje taka mozliwosc ze moze  przypadl bys jej do gustu.
Przeciez nasza pani ex biskupin tez jest juz ex mezatka- czyli wolna !

Nie mozesz sie tak definitywnie od razu degradowac,
do tego   sam fakt ze lubi wypic ,
sprawia ze z pewnoscia w jej towarzystwie czul bys sie swojsko :beer:  :chleje:  :tak:

Violaxx napisał:

Prawda,Sarcia...ale ogólnie wkurza mnie to wychwalanie urody Polek...te ładne już wymarły,a reszta,to "zrobione" na coś-tam :D

pasemka,tipsy,przesadny makijaż...papieros w ręku.Takie panie z naszego kraju widuję tu na ulicach.Do tego dochodzi perfekcyjna znajomość łaciny kochennej,aż uszy więdną :wkurzony:

Violu, Violu....
gdzie to ty mieszkasz, ze takie  "nietuzinkowe" panie widujesz na ulicy?
ja spotykam piekne, dobrze ubrane, elokwentne Polki


Violu....
i nie wkurzaj sie tak!
jak ktos wychwala urode Polek, to....niech wychwala!
przeciez ty z tego powodu nie zbrzydniesz
ani....nie wyladniejesz

wiec po co te nerwy?


:beer:  :chleje:  :shy:

Krunia 66 napisał:

Kurti, w zyciu tak juz jest  ze do odwaznych swiat nalezy,
gdybys mial szanse  i kiedykolwiek  mogl do niej zagadac,
istnieje taka mozliwosc ze moze  przypadl bys jej do gustu.
Przeciez nasza pani ex biskupin tez jest juz ex mezatka- czyli wolna !

Nie mozesz sie tak definitywnie od razu degradowac,
do tego   sam fakt ze lubi wypic ,
sprawia ze z pewnoscia w jej towarzystwie czul bys sie swojsko :beer:  :chleje:  :tak:

Kruniu, myślę, że pani biskup, dawno wyciągnęła wnioski ze swego błędu i wychodzi z tego samego założenia, co ja - wszystko w umiarze jest dla ludzi!
Nieswojsko czułbym się, gdyby pani biskup była veganką
:P  :chleje:

Prawda;ta biskupica :lol:  to baba z jajem,bardzo mi zaimponowała swoją postawą.

no tak, imponowanie imponowaniem, ale Kurti ma racje -nie ma nic gorszego dla chlopa  jak Veganka,

to jeszcze  gorsze niz cekiniarki i tipsowki ! :beer:

Violaxx napisał:

Prawda;ta biskupica :lol:  to baba z jajem,bardzo mi zaimponowała swoją postawą.

O jakiej babie z jajem mowa?
Czyzby o tej ktora wygrala Eurowizje?

najlepsza dla chlopa baba to chyba niemowa,glucha jak pien i do tego prowadzaca wyszynk...

:D  :P

Gabiffm napisał:

najlepsza dla chlopa baba to chyba niemowa,glucha jak pien i do tego prowadzaca wyszynk...

:D  :P

Gabuś, myślę że nie którym kobietom należałoby przeciąć struny głosowe :tak:  :mrgreen:
No przecież można PISAC :good:  :applause:  :mrgreen:

sadysta!

:P

Dosc czesto sie zastanawiam. Skad to powiedzenie ze Niemki sa tak brzydkie?

Przeciez nie jest tak zle.

hmmm...naturalnie ze trzeba byc chyba idiota,zeby generalizowac ,ze tutaj sa wszystkie brzydkie a tutaj wszystkie ladne..niemniej jednak mnie wydaje sie ,ze ogolnie rzecz biorac Polki sa ladniejsze niz Niemki...juz o Czeszkach nie wspomne..te sa tez sliczne..
co do szpetoty w stroju mysle,ze tu sprawiedliwie rozklada sie pol na pol..
choc tez nie do konca bo Polki biedniejsze a mimo to dostepnymi skromniejszymi srodkami potrafia wygladac calkiem dobrze..bo ostatecznie latwiej byc swietna kucharka majac wszelkie skladniki w najlepszym gatunku,trudniej zas ugotowac pyszna zupe z gwozdzia..
Niemki ubieraja sie okropnie..maja wielkie stopy i sa pozbawione wdzieku..
jedyne co ja jednoznacznie widze na plus u Niemek to,ze sa o wiele bardziej pogodne niz Polki ale moze spowodowane jest to tym,ze my genetycznie kochamy sie w narzekaniu...no i my faktycznie mamy wiecej powodow do narzekan..
inna rzecz,to to ze o ile mlode Niemki wygladaja okropnie to tutejsze panie kolo 50-ki bija swoj odpowiednik w Polsce na glowe..sa zadbane,wygladaja mlodo,sa wysportowane i pelne zycia...u nas pani kolo 50-ki i po niej..to juz babcia,ktora tylko o wnukach marzy ...a i tak najwiecej pieknych i doskonale ubranych kobiet w kazdym wieku widzialam w Veronie..byl taki piekny,goracy wieczor w Veronie,kiedy to wszystkie dziewczyny w towarzystwie stwierdzily,ze po powrocie wszystie swoje ciuchy wywala do kontenera ...hahaha

I co,roStropek?Ma być to jakieś przesłanie?...to Niemka czy Polka?...i po czym poznałeś? :lol:

Nie znam narodowosci. Tak wyglada wg mnie brzydka kobieta.
Nie wiem tylko czy jest glupia.

Moge tylko powiedziec w ktorym kraju widzialem wiecej takich "okazow".
  Tutaj w Niemczech.

No,właśnie...grube Polki w Niemczech :lol: ...w Polsce zostały wszystkie chude i piękne :D

A skad wiesz ze to Polki?
Po czym poznajesz? :D

Po blond pasemkach :P

I biało-czerwonej torbie :lol:

Myslalem ze je znasz. Moglabys wtedy powiedziec czy sa glupie.
:D

Niestety nie posiadam takich kompetencji...

Mam bardzo brzydka sasiadke (Niemka na 100%) .
Wcale nie glupa. 
Ma blond pasemka. Musze tylko przykukac jaka ma torbe :D Ale chyba nie ma bialo czerwonej.

roStropek napisał:

Mam bardzo brzydka sasiadke (Niemka na 100%) .
Wcale nie glupa. 
Ma blond pasemka. Musze tylko przykukac jaka ma torbe :D Ale chyba nie ma bialo czerwonej.

Te pasemka,to pewnie od jakiejś Polki odmałpowała? :lol:

Wiem ze Polka u niej sprzata  ;)
Ale ona jest ladna brunetka. 
Nic nie rozumiem, co w kobiecych glowach siedzi :D

roStropek napisał:

Wiem ze Polka u niej sprzata  ;)
Ale ona jest ladna brunetka. 
Nic nie rozumiem, co w kobiecych glowach siedzi :D

To chyba nie wymaga komentarza?...upadabniać się do swojej sprzątaczki?...

Sprzataczka  Brunetka. Niemka Blondynka.

By bylo sprawiedliwie, to po drugiej stronie ulicy tez mam sasiadke Niemke i ta jest bardzo ladna.
Teraz  gdy jestem w domu sam, to moge  smialo na niej "oko zawiesic", zona nie jest zazdrosna.   :D

A o kogo ma być żona zazdrosna?...o takiego brzydala? :lol:  :lol:

O ta ladna, z drugiej strony ulicy.

roStropek napisał:

Sprzataczka  Brunetka. Niemka Blondynka.

Niemka blondynka a ma piegi ???   :D

w dywagowaniu o urodzie innych jest cos pustego i glupiego..
bo czy to piekna Polka czy piekna Niemka,dar ktory otrzymala od natury nie byl zalezny od niej..
to samo ma sie z brzydota...zadna to zasluga ani wina..
liczy sie tylko to jakim kto jest czlowiekiem...czy porzadnym czy kawal swini...A tu juz mamy pelna sprawiedliwosc..
w kazdej nacji sa i jedni i drudzy..
co komu po urodzie jak charakter do du...py?
ilez mozna cieszyc oko czyjas uroda nie majac o czym porozmawiac ze slicznota,ktora zimna moze byc jak lod?
pieknym partnerem moze i mozna sie pochwalic ale nikt normalny nie zechce z nim zyc,jesli uroda to wszystko czym zachwyca..dla mnie akurat uroda nie ma zadnego znaczenia..moze na przekor awangardowym nieco przekonaniom mojego tatusia,ktory zawsze mi polecal spotykac sie tylko z pieknymi chlopakami..
jako nastolatka zawsze szalenczo zakochiwalam sie w najwiekszych wymoczkach w calej okolicy..hahaha...moze i ukochany byl kaprawy ale za to pisal wiersze,gral na gitarze i swietnie znal Tatry...do dzis podobaja mi sie wylacznie brzydale.. :P

Ja tam z przystojniachami się prowadzałam,by koleżanki zazdrościły...a wyszłam za takiego,którego żadna nie chciała.... :lol:

Dagny napisał:

w dywagowaniu o urodzie innych jest cos pustego i glupiego..
.. :P

Zauważ, że to Polacy wymyslili te kawały o krowach i Niemkach, jako medykament na leczenie swoich kompleksów
:faja:

tak uroda to tylko powierzchownosc, przyslowiowe wnetrze  sprawia ze chce sie przebywac z takimi a nie innymi ludzmi..
ale nikt z was nie  zaprzeczy ze gdybys mial jeszcze raz wybierac bo Bozia wrocila Ci mlodosc-
  na pytanie chcesz byc ladny czy brzydal.. po krotkim zastanowieniu, bo i brzydal brzydalowi nie rowny - odpowiedzial lepiej ladny.
Ladny  ma latwiejsze zycie, ladnemu sie wiecej wybacza,  ladniej na nim wszystko lezy,
no i oczywiscie w ladnym sie stale ktos zakochuje..
  czy nie ? :tak:  :hmmm:

Tak  :tak:

no prosze, Roztropek jakby dawano tez by wziäl urode ,

pochwalam za cywilnä odwage ! :hug:

Bral bym  bez zastanowienia. :angel:

roStropek napisał:

Bral bym  bez zastanowienia. :angel:

Polecam jeszcze uklęknąć i poprośić o rozum !
Kobieta ma łatwiej w życiu , jak jest ładna ale głupia to może się sprzedać.
Przystojny, ale głupi facet, będzie miał bardzo szybko zdeformowaną facjatę i na męską dziwkę się nawet nadawał nie będzie! No chyba, że jest pedałem!

nic nie pisalam o extra zyczeniach wiec nie namawiaj go  do grzechu   i  kleczenia na kolanach..

domniemam ze to moze twoja wlasna   brzydota sprawila ze jestes tak cyniczny,- wlasnie zdegradowales do glupich meskich dziwek i pedalow
wszystkich ladniejszych facetow   od siebie  :niee:  :niee:  :niee:
wstydz sie Kurti jestes zgorzknialcem !

Każdy ma do przebycia
Swoją podróż życia
Mijamy stacje życiowe
jedne szare
Inne zaś kolorowe
Poznajemy ludzi
Którzy wsiadają i wysiadają
Lub też do końca podróży
Przy nas pozostają
Każdy z nas wybiera
Swój przedział życiowy
Jednym wystarcza zwykły
Innym zaś luksusowy
Lecz nie ważny jest luksus
W życiu człowieka
Bo sensem tej podróży
Jest miłość do drugiego człowieka.

i tym rozrywkowym akcentem pozegnam sie i powiem..
do jutra
:heej:  :papa:  :heej:
:hug:

Krunia 66 napisał:

nic nie pisalam o extra zyczeniach wiec nie namawiaj go  do grzechu   i  kleczenia na kolanach..

domniemam ze to moze twoja wlasna   brzydota sprawila ze jestes tak cyniczny,- wlasnie zdegradowales do glupich meskich dziwek i pedalow
wszystkich ladniejszych facetow   od siebie  :niee:  :niee:  :niee:
wstydz sie Kurti jestes zgorzknialcem !


heej:  :papa:  :heej:
:hug:

Kruniu,
spojrzenie na wygląd są subiektywne, jedne kobiety lubią typ Delona, inne Wayne*a
Ja nigdy patrzac w lustro nie byłem zmartwiony mym wyglądem.
Niezadowolony jestem tylko wtedy, kiedy regularnie nie odwiedzę kosmetyczyki.
:P

a wiesz ze tak wlasciwie  preferuje  typ Wayne-a,-nie Delona,
Wayne predstawial dla mnie   twardego typa, wiedzacego czego chce, takiego na ktorego mozna sie verlassen..

ale i to myli- ponoc wyszlo szydlo z worka (notabene po jego smierci )ze mial sie  ku  wlasnej *Pci* i lubil wypic,
no..
jak to zewnetrzne pozory  mogä mylic
; czyli co?

zeby zbudowac sobie o kims jakis obraz, jakies scenario- musisz z nim pobyc, komunikowac, poznac prywatnie,
reszta
to tylko Trugbild, paszkwile i domniemania !

Milej pracy  koguciku, nie zameczaj wspolpracownikow,
bo beda cie *nielubiali*





:lol:  :lol:  :please:

Krunia 66 napisał:

a wiesz ze tak wlasciwie  preferuje  typ Wayne-a,-nie Delona,
Wayne predstawial dla mnie   twardego typa, wiedzacego czego chce, takiego na ktorego mozna sie verlassen..

ale i to myli- ponoc wyszlo szydlo z worka (notabene po jego smierci )ze mial sie  ku  wlasnej *Pci* i lubil wypic,
no..
jak to zewnetrzne pozory  mogä mylic
; czyli co?

zeby zbudowac sobie o kims jakis obraz, jakies scenario- musisz z nim pobyc, komunikowac, poznac prywatnie,
reszta
to tylko Trugbild, paszkwile i domniemania !

Milej pracy  koguciku, nie zameczaj wspolpracownikow,
bo beda cie *nielubiali*





:lol:  :lol:  :please:

Dzisiaj mają jeszcze spokój jutro jak każdy czwartek będą mieli Krawalskiday :lol:  :mlotek:  :mlotek:  :hahaha:

Pe­wien cho­leryk z Köln-owa
chcial z Kruniä zaczac od nowa,
tu pomysl dostal wspanialy
i zaczäl pisac kawaly..

Zeby kruniowä zaskoczyc
zaczäl sie z Owä droczyc,

Na­pisał  ze w piätki-  w pracy
boja  sie go- Polacy?

Kurti,  co  Krunia Ci poradzi
zeby  nie wyjsc ze kadzi..

"Ten co ma slabe nerwy
niech wsadzi je w konserwy,
bo nie ma nic gorszego,
ty mily moj kolego
od wariatkowa w pracy..
gdy mogloby byc  cacy,

lepiej se w domu zostac
niz dzieki tobie
cholery z czasem dostac !"

milej roboty..








:hmmm:  :papa:  :heej:  :papa:

Krunia...suuupi!

:applause:

:D  :applause:  :applause:  :applause:  :applause:  :applause:

Krunia 66 napisał:

Pe­wien cho­leryk z Köln-owa
chcial z Kruniä zaczac od nowa,
tu pomysl dostal wspanialy
i zaczäl pisac kawaly..

Zeby kruniowä zaskoczyc
zaczäl sie z Owä droczyc,

Na­pisał  ze w piätki-  w pracy
boja  sie go- Polacy?

Kurti,  co  Krunia Ci poradzi
zeby  nie wyjsc ze kadzi..

"Ten co ma slabe nerwy
niech wsadzi je w konserwy,
bo nie ma nic gorszego,
ty mily moj kolego
od wariatkowa w pracy..
gdy mogloby byc  cacy,

lepiej se w domu zostac
niz dzieki tobie
cholery z czasem dostac !"

milej roboty..


:hmmm:  :papa:  :heej:  :papa:

Kruniu! Skłamabym, gdybym napisał, że mnie nie rozbawiłaś!
Smieję się pod nosem nawet pisząc ten tekst
:applause:

Ale nie byłbym sobą, gdybym nie spytał, czy zakupiłaś w Aldiku płótna malarskie, by zafundować nam w najbliższym czasie jakiś nowy kicz w galerii? :lol:

zakupilam !
byla kolejka bo towar chodliwy..
ale  coz sie nie robi da sztuki.

Nawet mam  natchnienie..wiec biore sie zaraz do pracy,
zdradze ci w sekrecie motyw...

Duzy  tlusty kogut z gozdzikiem w dziobie..
a wokolo ...
kurde co ?

mam !

duze zolte jajka, wiesz to metafora- twoich zlotych mysli ,

:hug:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:
ps
namnientny buziolek !

Krunia-tego koguta to ty musisz-obowiazkowo!
i nam piknie wkleisz....a my se bedziemy podziwiac!

:lol:  :lol:  :lol:

Kruniu, mała inspiracja np. coś takiego ty i ja



:lol:

dzieki za originalny   pomysl

gotdziki jak malowane...no i piknie!

:D

Dzisiaj bylem w durzym miescie i widzialem  sporo brzydkich Niemek.
Godoly po mniemniecku to chiba niemki?
Widzialem tez i ladne laski- te nie godoly tak glosno.Nie wiem czy  Niemki
:p

napisalem  duRZym :please:

a co to za duze miasto?
jestes ze wsi?

ja tez!

:D

Hannover.  Stolica  :D

jakbys tam w tej stolicy spotkal kiedys von Pawelka to go pozdrow...

ponoc sie ozenil...szczensliwie...

;)

Ten nudziarz z Peine?

a nie byl czasem z Hannovera?

:D

Gabiffm napisał:

jakbys tam w tej stolicy spotkal kiedys von Pawelka to go pozdrow...

ponoc sie ozenil...szczensliwie...

;)

Kogo znowu??
Pawelka..von?? :lol:  :lol:  :lol:  :lol:
Nie znam waszych znajomych ale widze ze to niezle swiry. Chyba zaczne sie bac.
Jeden nazywa mnie  sabcio, lub jakos podobnie, inny znowu wpada tu jak przeciag i wyzywa ile wlezie  :mlotek:  A teraz jeszcze ten   :D  :D  :D von Pawelek  :lol:  :lol:  :lol:

Bylem zakukac jak sie nazywam. Jeszcze lepiej  s@bcio  :mrgreen: z malpom :lol:

tys SaPcio z szesciokätnym aquarium. :applause:  :applause:  :applause:

Moze tak po staropolsku?
SaPcio z akwariowic, (akwariowa) . Herbu malpa :lol:  :lol:  :lol:
Albo jeszcze lepiej! Von saPcio. :applause:

Ide na mecz, do pozniej.


von pawelek  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :lol:  :lol:  :lol:

Gabiffm napisał:

a nie byl czasem z Hannovera?

:D

Nie.Mieszkał niedaleko Iski w Peine.
Ożenił się?...nie wierzę

pisal mi kiedys w tajemnicy....nooo,chyba ze sie rozmislil?

;)

Tez nie wierze,


ale  przyznam ze upodobania Roztropka  bardzo przypominaja mi upodobania Saby,
ten tez stale pisal ide oglädac mecz...
pamietacie ?
:lol:  :lol:  :lol:

Eeee...tam,Sabuś mnie nienawidził...nigdy by tu nie przyszedł :lol:

nie pamietam...
nie mial malej corki o ile se przypominam...noo...chyba ze ma nowa...

:lol:

von Sapcio brzmi dobrze,oder?

:lol:  :mrgreen:

Krunia 66 napisał:

Tez nie wierze,


ale  przyznam ze upodobania Roztropka  bardzo przypominaja mi upodobania Saby,
ten tez stale pisal ide oglädac mecz...
pamietacie ?
:lol:  :lol:  :lol:

Mnie udawadniał potęgę polskiej siatkówki i strasznie się denerwował, kiedy przypomniałem mu, że ostatnie męskie złota zostały zdobyte w socjalistycznych czasach
:lol:  :lol:  :hahaha:

Viola..mnie tez nie lubial...i to jeszcze jaaaak!
sie wzion i na mje obrazil na smierc i zycie!

:D

Sapcio ma dorosłą córkę...i nie ma żony...

eee,jak obgadywac to juz calkiem...
jak to nie ma?zawsze mial...i nawet sie z nia pogodzil!
sam mi pisal...

:applause:

Eeeeeeeeeee...pisał...do każdej inaczej :lol: ...tak,jak nasz Adeliger z mP;fantazję miał i kiepsko skończył

Violaxx napisał:

Sapcio ma dorosłą córkę...i nie ma żony...

Tu się mylisz! Z moich informacji ma córkę, która właśnie zaczyna szkołę,
ale to w sumie jest małoważne, czy nasz trolik to rozstro-s@bcio, czy s@b@- rozstropek

Sapcio jest we Fronkreich i buduje tam mosty...macie zwidy :lol:

nie trolik Kurti,ok?

ja tam nic nie widze,wiec zwidow nie mam...

:P

Ej ludki,czy to wsztystko do mnie? Z mojej okazji tak piszecie, naprawde tak podobny jestem do tamtego kolegi?
Uwiezcie mi prosze ze nie jestem zaden Sabcio, w sobote wraca moja zona z corcia, od soboty mialem  tu prawie wcale nie pisac, tak jak bylo na poczatku mojego sie tutaj zalogowania.

Ale...jak sprawiam wam az taki klopot i tak bardzo wam przypominam kogos kogo jak widze nie cierpicie,to sorry...moge juz od dzis skonczyc nasza znajomosc.
  Widocznie to forum nie jest dla mnie, na poczatku pisalem ze tworzycie dosc hermetyczna paczke i widze ze sie malo co pomylilem.
Polubilem tu Gabiffm, Sare, bardzo lubie poczucie humoru Krunia 66.



zaczyna sie 3 set, po meczu zobacze co wy na to.

eejj...ja tam Sabcia lubilam...serio...i nawet nie wiem o co sie na mnie obrazil... ;)

ciebie Rostropek tez lubie...a zonie przekaz uklony ode mnie... ;)
czemu bys mial i komu-przeszkadzac?
ojj tam...ojj tam...

:)

nie Sapcio mial duzä ladna corke, ale pannice..
Ten pisze ze ma mala  7 letnia..
i tu bezwiednie nasuwa mi sie pytanie za pytaniem..

dedukuje czy czasami  nasz stary Saby  nie przygruchal  se przez  ten czas jakiejs samotnej matki Polki z  gotowym dziecieciem  matki  i  teraz remontuje i wyczekuje na jej  przyjazd..
Czemu nie ,jest rozwodnikiem i nikt nie chce byc samotny,
to tez  przydalo mu sie do zmiany *identytet * i wystepuje tu teraz u nas jako mlody tatus...
powiem geszikt eingefedelt, gell ?

:applause:  :glupek:  :applause:

I co sädzicie  o moich  dedukcjach  a´la mrs.Marple ?

RoStropek kotku, tez Cie wszystkie lubimy,  i powiem Ci w sekrecie ze Saba wcale tez ne byl taki najgorszy, tylko mial odbicia..
he he..
I uwierz mi ze gdybys odszedl- Saba  czy nie, brakowaloby nam Ciebie  bo stales sie  jedna z prawdziwych osobowosci, tu na naszym grajdolku..
to zas ze jestesmy baby i lubimy  plotkowac , dokuczac nielicznym tu chlopakom i dociekac..
to juz sie nie zmieni- bo juz takie jestesmy,..


  ps, a czemu nie patrzysz na mecz..
myslalysmy ze   nikt nas nie czyta ...
  :angel:

Krunia 66 napisał:

nie Sapcio mial duzä ladna corke, ale pannice..

I co sädzicie  o moich  dedukcjach  a´la mrs.Marple ?

A pamiętasz jak ci na łące twoją podbiznę wkleiłem?



:lol:

a pamietam Kurcik,  smialam sie az mi kapalo... :please:  :applause:  :please:

Krunia...dedukuj dalej...

;)

juz nie dedukuje ,
bo  dedukuje ze jak za dlugo bede dedukowac
to wydedukuje cus, co Roztropka  wprowadzi na palme
i bedziemy mieli ambaras,

moze nawet w skrajnym wypadku  bedzie sie chcial wylogowac.. jak nasz slawetny nietuzinkowy.
Roztropku, ruhig Blut, Krunia nie jest z okrutnych  ,
kazdy moze potwierdzic..
nigdy nie dokuczy nikomu, chyba ze bezwiednie,
ale i wtedy mam straszliwe  wyrzuty sumienia,

bom kobieta do rany przyloz ! :angel:  :ok:  :ok:

Krunia 66 .   Boze ty moj..tylko takie slowa mi oprzychodza  po przeczytaniu twoich domyslow.
Ja? Dwie zony? Dwoje dzici?
Mam jedna jedyna zone i JEDNO dziecko.

Najpierw nie myslalem ze tu dluzej zagoszcze, potem nawet mi sie tu spodobalo. Ale ..udawadnianie ze nie jest sie wielbladem jest  naprawde irytujace.
Zycze wam by ten Sabcio sie w koncu odnalazl, moze wtedy spojrzelibyscie na mnie ze zdrowej perspektywy.
Ja  nic na to nie poradze ze jestem jaki jestem i przypominam wam go.
Prosilbym administracje o usuniecie mojego profilu,ale czytalem gdzies wczesniej ze tego nie robia.
To prawda?

ano nie robia !

musisz wyzwac Pogodniaka !


no nie wyglupiaj sie, ja juz przysiegam, a nawet zjem ziemie ze juz nie pisne w twoim kierunku ani slowa !

slowo ! :ok:

Czytam Krunię z rostrosabą i przypomniał mi się utwór sprzed 30 lat

Krunia 66 najbardziej przykro mi sie zrobilo gdy przeczytalem ze moge miec  druga corke i zone.

Czekam na swoja rodzine, tesknie za nimi , jestesmy ze soba od 16 lat, gy ona byla zawodniczka pierwszoligowego klubu, ja  pykalem w siate w klasie okregowej.

Tworzymy dobra kochajaco sie rodzine.
Nie wyobrazam sobie by moja zona zobaczyla o czym ja tu teraz dyskutuje.  Wyzywac Pogodniaka nie bede, nie mam powodu a i nie moja to bajka.


Musze conajmniej odpoczac od tego forum.
Zycze wam, troszke wiecej dystansu do innych. No i fajnej zabawy.

roStropek napisał:

Gabiffm napisał:

jakbys tam w tej stolicy spotkal kiedys von Pawelka to go pozdrow...

ponoc sie ozenil...szczensliwie...

;)

Kogo znowu??
Pawelka..von?? :lol:  :lol:  :lol:  :lol:
Nie znam waszych znajomych ale widze ze to niezle swiry. Chyba zaczne sie bac.
Jeden nazywa mnie  sabcio, lub jakos podobnie, inny znowu wpada tu jak przeciag i wyzywa ile wlezie  :mlotek:  A teraz jeszcze ten   :D  :D  :D von Pawelek  :lol:  :lol:  :lol:

Rostropku..
Pawełek , był fajną osobowością,,,i bardzo introwertyczną..:)   i bardzo sympatyczną..ale nie co zamkniętą...lubiłam go...

Co do Saby...
Nie wiedziałam , że miał na pieńku z Krunią , Gabi i Violą....
       ...rzadko pisałam i czytałam MP...

Saba , był jednym z pierwszych ludzi , przeze mnie poznanych na MP....
Pisałam z nim wiele , i nie tak wiele...
Ale od początku wiedział z kim pisze...
On , może jest zwykłym spawaczem, co jemu wytykano...ale miał duszę ...artystycznie podobną do Kruni..
      Pisał nie samowite obrazy...
Jak  że żałuję, że nie miałam możliwości , go poznać osobiście...  a najbardziej jego prac...są nie samowite!!!
   Jak jesteś naszym Sabą z MP, to odkryj się....
A jak nie , to porównanie do Saby , Cie nie umniejsza....lecz wzbogaca....:) :) :)


Pozdrawiam wieczorowo i kolorowych snów życzę...

no wlasnie, Saba  byl tez indywidualnosciä ! :ok:

Kurtus, ty sie chyba masz ku Kruni,  przypominaja sie Ci utwory z twojej mlodosci jak czytasz Krunie ...?
wzruszyles mnie do lez,

:cry:  :cry:  :cry:

Krunia...nie rycz mala nie rycz...bo mnie wkrotce zatopi ta ulewa...

:tak:  :lol:

nie mam gdzie to tutaj wklejam

slynna tylna strona Niki jest tak naturalna jak naturalna jest analogschinken von Aldi


http://www.huffingtonpost.de/2014/09/16 … ostpopular

..i tak sie konczy jak sie robi implanty...

:lol:

nie kapuje.. co chcesz tymi slowy powiedziec kociu ?

ze tylek ma jakis podwojny czy cus ? :D

tylek to niee...to ten silikon tak wyglada jak sie na nim wygibuje...

:lol: